Po tym, jak Mistrzostwa Lucas Oil AMA Pro Motocross ominęły Massachusetts w 2020 roku, powrót do The Wick 338 zapewnił zarówno dużą frekwencję wśród fanów, jak i mnóstwo świetnej akcji na torze.

W klasie 450 najważniejszym obecnie pytaniem było, czy ktokolwiek będzie w stanie powstrzymać Dylana Ferrandisa? Kiedy bramka opadła w pierwszym wyścigu i wystartował ramię w ramię ze swoim kolegą z drużyny Aaronem Plessingerem, a za nimi jechało kilku czołowych zawodników, można było sądzić, że komuś może się to udać. Jednak Dylan szybko odłączył się od stawki, prowadził na wszystkich 15 okrążeniach i wygrał swój trzeci wyścig w sezonie.

W drugim biegu wystartował poza pierwszą szóstką, mając przed sobą m.in.: Kena Roczena, Coopera Webba, Adama Cianciarulo i Marvina Musquina, a za sobą Eli Tomaca, Chase Sextona i Justina Barcię. Nadszedł czas na prawdziwy test. Roczen szybko wyprzedził Webba, który ostatecznie zajął piąte miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem w obecnym sezonie (6-5). W tym czasie Ferrandis wyprzedził już Craiga i Musquina. Roczen prowadził pierwszą połowę wyścigu, ale Webb i Cianciarulo trzymali go w zasięgu. Ferrandis gnał przed siebie, ale Tomac również nie odpuszczał i szybko wyprzedził Dylana, a następnie rzucił się w pogoń za Roczenem, którego również wyprzedził. Ferrandis także miał nadzieję to zrobić, niestety pod koniec biegu miał problemy techniczne z motocyklem i dostał instrukcję od zespołu, aby utrzymać trzecie miejsce i nie naciskać zbyt mocno. Wynik 1-3 był jednak wystarczający, aby Ferrandis odniósł zwycięstwo w klasyfikacji dnia, co dało mu czwartą wygraną w tym sezonie.

Eli Tomac zajął czwarte miejsce w klasyfikacji rundy, pomimo wygranej w drugim wyścigu. Wszystko przez słaby wynik w pierwszym biegu, kiedy do mety dojechał na ósmej pozycji.

Justin Barcia zajął drugie miejsce w pierwszym i czwarte miejsce w drugim wyścigu, co dało mu trzecie miejsce na podium za Ferrandisem (1-3) i Roczenem (4-2).

Adam Cianciarulo zajął pierwsze miejsce w kwalifikacjach i walczył o miejsce na podium w pierwszym wyścigu, zanim spadł na piątą pozycję. Jego problemy z ramionami wydawały się ponownie nieco przeszkadzać mu w drugim biegu, ponieważ najszybsze okrążenie wyścigu wykręcił na drugim kółku, a następnie jego czasy z okrążenia na okrążenie były coraz słabsze.

Na nieszczęście dla Aarona Plessingera, który zajął świetne trzecie miejsce w pierwszym wyścigu, jego dzień zakończył się wcześniej z powodu problemów z motocyklem zaledwie na czwartym okrążeniu drugiego wyścigu. To dało mu 12. miejsce w klasyfikacji rundy.

Wyniki klasy 450

1. Dylan Ferrandis 1-3
2. Ken Roczen 4-2
3. Justin Barcia 2-4
4. Eli Tomac 8-1
5. Cooper Webb 6-5
6. Adam Cianciarulo 5-6
7. Chase Sexton 7-8
8. Marvin Musquin 10-7
9. Dean Wilson 12-9
10. Joey Savatgy 11-10
11. Christian Craig 9-13
12. Aaron Plessinger 3-DNF
13. Brandon Hartranft 13-11
14. Chris Canning 14-14
15. Justin Rodbell 15-16    
16. Max Anstie 37-12
17. Justin Bogle 18-15
18. Tyler Stepek 16-17
19. Scott Meshey 17-29
20. Cody Groves 33-18
21. Jacob Runkles 24-19
22. Kyle Chisholm 19-21
23. Ben LaMay 21-20
24. Alex Ray 20-38

Klasyfikacja generalna klasy 450 (po 5 rundach)

1. Dylan Ferrandis 224
2. Ken Roczen 205
3. Eli Tomac 167
4. Aaron Plessinger 163
5. Justin Barcia 161
6. Chase Sexton 159
7. Adam Cianciarulo 147
8. Cooper Webb 133
9. Christian Craig 124
10. Marvin Musquin 115
11. Joey Savatgy 97
12. Dean Wilson 60
13. Max Anstie 58
14. Justin Bogle 58
15. Brandon Hartranft 55
16. Coty Schock 47
17. Fredrik Noren 41
18. Zach Osborne 33
19. Jason Anderson 29
20. Justin Rodbell 23
21. Chris Canning 22
22. Ryan Surratt 17
23. Tyler Stepek 10
24. Phil Nicoletti 9
25. Alessandro Lupino 8

Trzeba przyznać, że obecnie RJ Hampshire ma prędkość i kondycję, aby wygrywać, ale popełnia kosztowne błędy. W trzech ostatnich wyścigach jechał na prowadzeniu, ale niemal za każdym razem tracił zwycięstwo na własne życzenie. W Southwick również był szybki, ale ponownie popełnił błędy. RJ wystartował dobrze i szybko wysunął się na prowadzenie, dopóki nie popełnił kosztownego błędu zakończonego upadkiem. Michael Mosiman skorzystał na błędzie Hampshire'a, ale rozbił się sześć okrążeń później w tej samej sekcji. Hunter Lawrence wyszedł na prowadzenie, gdzie pozostał przez ostatnie sześć okrążeń i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w wyścigu w tym sezonie. Hampshire dogonił Huntera Lawrence'a, ale przewrócił się w zakręcie i ostatecznie zajął drugie miejsce.

Za czołówką, liderzy tabeli nie mieli łatwego dnia. Justin Cooper miał wyjątkowo zły start i znalazł się na 22. miejscu. Jeremy Martin upadł i był 30. po pierwszym okrążeniu. Jett Lawrence naskoczył na tył motocykla Jaleka Swolla i uderzył twarzą w piasek. Lider mistrzostw przewrócił się jeszcze raz później i musiał przedzierać się spoza czołowej dwudziestki, aby dostać się jak najbardziej do przodu. Cooper, Martin i Jett Lawrence atakowali, chcąc odrobić straty w pozycjach i punktach. Cooper był szósty, Martin jedenasty, a Jett ostatecznie zajął dziewiąte miejsce. Jo Shimoda pojechał bez dramatów i zajął trzecie miejsce.

Drugi wyścig miał przebieg bardzo podobny dla Hampshire'a. Ponownie świetnie wystartował, objął prowadzenie, ale stracił je przez upadek, ruszył ponownie i... ponownie się przewrócił. Po pierwszym błędzie spadł na czwarte miejsce, po drugim na siódme. Ostatecznie ukończył na szóstym miejscu, a wynik 2-6 dał mu czwarte miejsce w klasyfikacji rundy. Po upadku Hampshire'a, Cooper wrócił na pierwszą pozycję i przewodził szybkiej grupie z Shimodą, braćmi Lawrence i Coltem Nicholsem. Hunterowi udało się wyprzedzić Shimodę, a następnie Coopera i z wynikiem 1-1 odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze.

Po wypełnionym kontuzjami roku 2020, Hunter poważnie rozważał rezygnację z profesjonalnego ścigania z powodu zbyt wielu problemów zdrowotnych. Na podium w Southwick nie mógł mieć więc większego uśmiechu.

Jego młodszy brat Jett również wyprzedził Shimodę, ale nie był w stanie wyprzedzić Coopera. Cooper powiedział po wyścigu, że był wyczerpany po swojej szarży z 22 pozycji w pierwszym wyścigu, ale wiedział, że musi znaleźć wystarczająco dużo siły, aby utrzymać numer 18 za sobą, co mu się udało. Drugie miejsce Coopera w drugim biegu i szósta pozycja w pierwszym dały mu trzecie miejsce w klasyfikacji rundy przed RJ Hampshirem.

Regularne postępy Shimody, które było widać z weekendu na weekend dały mu pierwsze podium w sezonie i w karierze. Wynik 3-4 był wystarczający, aby zapewnić Japończykowi drugie miejsce w klasyfikacji dnia.

Wyniki klasy 250

1. Hunter Lawrence 1-1
2. Jo Shimoda 3-4
3. Justin Cooper 6-2
4. R.J. Hampshire 2-6
5. Colt Nichols 4-5
6. Jett Lawrence 9-3
7. Michael Mosiman 7-7
8. Stilez Robertson 8-8
9. Jalek Swoll 5-17
10. Pierce Brown 13-10
11. Max Vohland 10-13
12. Ty Masterpool 12-12
13. Jeremy Martin 11-14
14. Garrett Marchbanks 36-9    
15. Jarrett Frye 15-15
16. Nate Thrasher 37-11
17. Austin Forkner 14-25
18. Kailub Russell 24-16
19. James Harrington 18-19
20. Brandon Scharer 17-20
21. Joshua Varize 16-38
22. Dilan Schwartz 40-18
23. Jake Pinhancos 19-27
24. Jace Kessler 20-22

Klasyfikacja generalna klasy 250 (po 5 rundach)

1. Jett Lawrence 204
2. Justin Cooper 201
3. Hunter Lawrence 178
4. R.J. Hampshire 148
5. Jo Shimoda 137
6. Colt Nichols 131
7. Jalek Swoll 128
8. Jeremy Martin 125
9. Garrett Marchbanks 115
10. Austin Forkner 94
11. Pierce Brown 87
12. Michael Mosiman 80
13. Max Vohland 79
14. Stilez Robertson 76
15. Jarrett Frye 62
16. Ty Masterpool 62
17. Dilan Schwartz 60
18. Carson Mumford 53
19. Nate Thrasher 52
20. Joshua Varize 31
21. Ramyller Alves 14
22. Levi Kitchen 14
23. Kailub Russell 11
24. Seth Hammaker 10
25. Derek Drake 9