2015 Suzuki GSX-R 1000 zaprezentowane
Przed Wami nowe Suzuki GSX-R 1000. Jeśli spodziewaliście się szoku, niestety mamy złe wiadomości. Nowy model nie jest rewolucją, a jedynie naturalnym etapem ewolucji rodu Gixxerów. Największym zaskoczeniem jest jednak brak kontroli trakcji, która zadebiutowała w nowym V-Strom 1000. Jeśli chodzi o nowości techniczne, to w GSX-R 1000 2015 fabrycznie znajdzie się ABS. Kolejną, i wygląda na to, że jedyną pozostałą zmianą jest nowe malowanie. I to by było na tyle. Warto dodać, że malowanie seryjnego Gixxera ad 2015 jest inspirowane malowanie motocykla wyścigowego, który Suzuki wystawi w sezonie MotoGP.
Jak nowy model poradzi sobie z mocno zmodernizowanym BMW S1000RR, radykalnym Kawasaki Ninja H2 i ciągle owianą tajemnicą nową Yamahą R1?
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeSłabo, a pamiętam 10 lat temu Suzuki bylo liderem jesli chodzi o innowacje i wogole budowanie fajnych motocykli. Ciekawe co bedzie za 10 lat. Czy firma bedzie jeszcze istniec?
OdpowiedzJeżdżę Banditem i nie leżą mi takie motocykle, ale cieszę się, że Suzuki nie dało się zwariować wszechobecnemu pędowi ku elektronice i krzemowym aniołom stróżom.
Odpowiedzdramat firmy...ale takie czasy
Odpowiedz"Jak nowy model poradzi sobie z mocno zmodernizowanym BMW S1000RR, radykalnym Kawasaki Ninja H2 i ciągle owianą tajemnicą nową Yamahą R1?" poradzi sobie, ceną...
Odpowiedz