Nissan GT-R zjada Yamahę R1 i Suzuki GSX-R 1000 w wyścigu
2013.12.11, 08:41
30
Drukuj
Niezbyt lubimy, kiedy samochód jest w czymś lepszy od motocykla, ale właśnie takie coś stało się tutaj. Tak, to Rosjanie.
Reklama
Ci sami, którzy lubią się ścigać na drogach publicznych (czego nie pochwalamy!). Na linii starty mamy wspomnianego GT-Ra (który najprawdopodobniej ma więcej koni, niż fabryczna ilość), Yamahę R1 i Gixxera 1000. Już na starcie Nissan miażdży motocykle, które stają na gumę jak wściekłe, podczas gdy trakcja napędzanych czterech kół Nissana pozwala mu katapultować się do przodu. Motocykle przez chwilę zdają się doganiać Godzillę, ale nic z tego...
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzenie mowie, ze to mialoby przesadzic wyscig, ale sa motocykle z podobnym systemem do launch control. akurat te na filmie go nie mialy.
OdpowiedzNaprawdę, nie wiem, czym tu się podniecać, auto to auto, a motocykl to motocykl.... niech dresy się cieszą.... :-), w ich zje...nym życiu niech coś mają.....
Odpowiedznie rozumem twojego nawiązania do dresów w tym momencie ;] jestem zwolennikiem 4 kółek akurat mam 21 lat i nie jestem dresem i nie jeden samochód zjada motocykl ;] na necie śmigają filmki jak golf 2 zjada cbrke 600 ;] wystarczy troche podłubać i z każdych 4 kółek można zrobć bestie ;] a przez twój komentarz przemawia zazdrość i tyle bo boli cie to że samochód jest lepszy ;] a po GT-R widać że nie jest to seryjniak ;]
OdpowiedzA ty co masz cioto?
Odpowiedz:-) Bez komentarza...
OdpowiedzZapominacie o drobnym szczególe mianowicie v max moto to 299 dzięki idiotycznym umowom producentów moto. Nissan kręci powyżej 300 km/h wiec rozpędza sie dalej gdy moto odcina przy 299. Sprawdziłem...
OdpowiedzHa ha ha... Podobnej bzdury dawno nie czytałem... Po 1. Motocykle tylko zatrzymują licznik na 299 a nie odcinają powyżej Po 2. Przy licznikowym 299, faktycznie ( w zależności od motocykla) masz na GPS ok.+/- 285 Po 2. Prawie żaden z nich ( No pewnie poza BMW S1000RR) nie dochodzi do tych magicznych 300 km/h
Odpowiedzpo.1 Autostrada A2 z łodzi do wawy, lecę zadowolony 299 myślę wymiatam, a tu nagle obok supra ^^po.2 yamaha R1 rn12 2005r, 299 na blacie, 292 odnotował GPS, natomiast jeżeli chcesz aby motocykl nie oszukiwał pod względem prędkości metoda jest bardzo prosta, dbaj aby opona którą masz w moto była produktem ZALECANYM przez producenta. Po.3 nie wiem jak inne moto ale akurat pianino w momencie osiągnięcia prędkości na poziomie 299km/h nie wkręca się dalej na obroty mimo iż ma zapas jeszcze około 600-700rpm.
Odpowiedzależ dyskusja! o honor! o życie normalnie :D
OdpowiedzCiekawe jaką minę by miał ten Rusek w Nissanie jak by spróbował z Hondą RC213 z Pedrosą na pokładzie? Nawisem mówiąc Moto GP prędkości maksymalne na torach motocykle MotoGp mają wyższe niż F1 np. ...
Odpowiedznie oszukujmy się, ale ten film o niczym nie świadczy, jeden jak i drugi koleś ruszyli niczym pi.dy .
OdpowiedzŚwiadczy, świadczy... Bo widzisz - człowiek popełnia błędy (nawet widać, że dwóch ludzi może popełnić dwa różne błędy), a tymczasem system Launch Control w Nissanie, te błędy niweluje. Kierowca Nissana wciska, hamulec, gaz i puszcza hamulec w momencie startu - reszta (czyli: zmiana biegów w idealnym momencie, utrzymanie trakcji, zamiast palenia gumy, etc) jest załatwiana przez elektronikę, którą GT-R jest przeładowany. Świadczy ten filmik więc o tym, że: technologia w samochodzie > technologia w motocyklu. Inna rzecz, że bez względu na to czy osiągnie się to dzięki elektronice, czy też może dzięki własnym umiejętnościom, to zawsze 2,7 s do 100 kmph, robi jednakowe wrażenie na pasażerach pojazdu, którzy bezpośrednio odczuwają wynikające z tego przeciążenia. I na tym polega magia bezdusznego, bo nastawionego na "skuteczność za wszelką cenę", Nissana GT-R.
OdpowiedzPrawda, dodaj jeszcze naped na 4 i koła jak walce. Ale właśnie o to chodzi, to auto powstało aby ośmieszać beemki i porsche. Inna sprawa ze to auto kosztuje majatek, a te motocykle jak byly nowe trzeszczaly ok 15 k euro. Wiec o co chodzi ? Moze troche zdlubac silniki, dodac anti-wheelie. Moze wtedy wynik nie bylby az tak oczywisty ? Tylko nawet jezeli moto okazaloby sie szybsze o czym to by swiadczylo ? Wirtualnie wydluza fujare zwyciezcy.
Odpowiedzsamochody zawsze były szybsze i z tym nie polemizuję, jednakże onanizowanie się nad objeżdzaniem dwóch motocykli przez GTR to już jest lekkie przegięcie - jak to mówił klasyk oczywista oczywistość. Zmieniając temat, ja takich błędów nie popełniam (akurat starty mam opanowane do perfekcji :) ). Zmieniając jeszcze raz temat, motocykle mają przewagę w ruchu miejskim, tam gdzie miejsce jest mocno ograniczone.
Odpowiedz