2015 BMW S1000RR - facelifting w drodze
Pokazywaliśmy już Wam szpiegowskie zdjęcie nowego BMW S1000RR Było ono jednak ustrzelone z tyłu i niewiele mówiło o zmianach stylistycznych. Otóż jak donosi Internet, S1000RR ma także przejść lekki facelifting. W sieci pojawił się rendering nowego superbike'a i niemal natychmiast można dostrzec pewne zmiany.
Przede wszystkim wydłużył się nieco dziób, który jest także smuklejszy. Wszystkie owiewki zdają się być ostrzejsze, bardziej filigranowe, widać to szczególnie na bocznych panelach. Nie spodziewamy się szczególnych zmian technicznych, ale z drugiej strony, od premiery S1000RR (nie licząc HP4) minęło sporo czasu, więc kto wie, czy BMW nas jesienią nie zaskoczy i nie dostaniemy zupełnie nowego sportowego killera.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeO f**k, niech moderator usunie te zdublowane komentarze
OdpowiedzPoprawiono silnik - ma mieć 199ps, wahacz w kolorze czarnym, nowe sety, inna dźwignia zmiany biegów, zmienione delikatnie owiewki. Poza tym zmieniona rama, ABS działający w zlozeniu i ...
OdpowiedzPoprawiono silnik - ma mieć 199ps, wahacz w kolorze czarnym, nowe sety, inna dźwignia zmiany biegów, zmienione delikatnie owiewki. Poza tym zmieniona rama, ABS działający w zlozeniu i ...
OdpowiedzPoprawiono silnik - ma mieć 199ps, wahacz w kolorze czarnym, nowe sety, inna dźwignia zmiany biegów, zmienione delikatnie owiewki. Poza tym zmieniona rama, ABS działający w zlozeniu i ...
OdpowiedzPoprawiono silnik - ma mieć 199ps, wahacz w kolorze czarnym, nowe sety, inna dźwignia zmiany biegów, zmienione delikatnie owiewki. Poza tym zmieniona rama, ABS działający w zlozeniu i ...
OdpowiedzWybuchające silniki pozostaną w standardzie czy tylko w opcji?
OdpowiedzPrzejechałem na roczniku 2010 do chwili sprzedaży 27kkm (znajomy , który go kupił, też nie ma kłopotów) , a na obecnie posiadanym roczniku 2013 24kkm i mnie jakoś nic nie wybucha. O ten 200-konny silnik trzeba dbać, a nie oszczędzać na opiece serwisowej , a nawet na wymianach oleju. To BMW - czyli będziesz miał wydatki lub zarżnięty silnik "pójdzie do Bozi".
Odpowiedz