Samochód kontra skutery. Kto tu popisał się januszostwem? [FILM]
Kierowca samochodu wyprzedził wolno jadące skutery w miejscu, gdzie nie wolno mu było tego zrobić. Skuterzysta, oburzony tym zachowaniem, opublikował film, w którym nazywa zachowanie kierowcy "januszostwem". My jednak mamy wątpliwości.
Prawo o ruchu drogowym nakazuje poruszać się prawą stroną drogi. Od tej zasady są wyjątki - rowerzyści mają prawo jechać grupą, ale tylko w sytuacji, w której nie utrudnia to ruchu. W ustawie nie ma mowy o skuterzystach.
Reklama
Autor filmu był oburzony zachowaniem kierowcy samochodu, argumentując to faktem, że kolumna skuterów poruszała się z dopuszczalną prędkością. Tylko czy fakt ten daje skuterzyście prawo do blokowania innych pojazdów?
Faktem jest, że skutery jechały w zwyczajowym kluczu - zygzaku, który zapewnia odpowiedni margines bezpieczeństwa. Jest to jednak zasada zwyczajowa, nie mająca odzwierciedlenia w przepisach.
A co wy sądzicie o tej sprawie? Kto tutaj wykazał się januszostwem?
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeJadąc skuterem czy moto trzeba mieć świadomość, że każdy może chcieć cię zabić. Oczy dookoła głowy i analiza zachowania kierowcy, pewnie już wcześniej robił przymiarki do wyprzedzania. To, że masz...
OdpowiedzCo chwila mam takie sytuacje. Najlepsze jest to że jeżdżę i na moto i na skuterku, jadac na moto nawet 40 mało kto wyprzedza ale jadac juz na skuerze przepisowo lub nawet szybcziej dzieja sie cuda...
OdpowiedzPo jakiego grzyba ten gość na odkurzaczu blokuje na światłach lewy pas?
OdpowiedzW Polsce kierowcy samochodów są bardzo kiepscy. Najgorsi kierowcy to niestety Polacy i Rosjanie.
OdpowiedzW Polsce kierowcy samochodów są bardzo kiepscy. Najgorsi kierowcy to niestety Polacy i Rosjanie.
OdpowiedzNiepotrzebny manewr ze strony kierowcy auta, biorąc pod uwagę, że za chwilę i tak skręcał w lewo. To tak jakby na prostym odcinku wyprzedził, żeby za chwilę zahamować i zablokować drogę przed ...
Odpowiedzsprostowanie: ciągła linia nie oznacza zakazu wyprzedzania, tylko zakaz przekraczania jej, a to w istocie miało miejsce.
OdpowiedzWyprzedzanie na niedozwolonym, ergo - winny./ Znaki wskazują maksymalną dopuszczalną predkość a nie nakaz jazd z takową, wiec ciskanie sie że ktoś wlecze sie przez miasto 35 ( choć to bardzo ...
Odpowiedz"Lansiarze" na pierdziawkach swoją jazdą wymusili takie zachowanie a póżniej pretensje.
OdpowiedzJak wymusili jeżeli jest 50 to 50 a nie wyprzedzanie pod prad na martwym polu i liniach ciągłych tym bardziej że zaraz zjeżdżał. Pełno jest takich królów Kazachstanskich szos.
OdpowiedzJedziesz motorowerem stosuj się wpierw ty do przepisów później czepiaj się pozostałych uczestników jak już masz się tu wylewac
Odpowiedz