Zero promili w całej UE. Radykalna kampania urzędników i... piwowarów
Zero promili - taki limit alkoholu we krwi proponuje Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu. Zdaniem unijnych urzędników jednolity limit pozwoliłby uniknąć nieporozumień wśród kierowców.
Limity alkoholu we krwi mocno różnią się w unijnych krajach. U naszych sąsiadów, na Słowacji, wynosi on okrągłe zero, podczas gdy w Wielkiej Brytanii legalnie można poruszać się, mając we krwi 0,8 promila.
Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu rozpoczęła kampanię, która ma na celu przekonanie nas do wprowadzenia takiego przepisu. Zdaniem urzędników unifikacja limitu pozwoli uniknąć nieporozumień podczas podróży po Europie. Często bowiem kierowcy złapani na jeździe po użyciu alkoholu tłumaczą się, że nie znali limitów obowiązujących w danym kraju.
Eksperci wskazują także, że to samo stężenie alkoholu we krwi może różnie oddziaływać na różne osoby - u jednych nie spowoduje żadnych objawów, podczas gdy dla innych będzie już dawką uniemożliwiającą zachowanie prawidłowych reakcji.
Na razie prowadzona jest tylko kampania społeczna, ale wprowadzenie takiego przepisu nie jest wcale takie nieprawdopodobne. Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu wspierana jest w działaniach przez The Brewers of Europe - ogranizację zrzeszającę 29 narodowych stowarzyszeń browarniczych z krajów UE.
źródło: brd24.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze