Zdarzenie drogowe z kierowcą z zagranicy. Jak odzyskać pieniądze z ubezpieczenia?
W związku z wydarzeniami z ostatnich tygodni na polskich drogach obserwujemy wysyp samochodów na ukraińskich numerach rejestracyjnych. To oznacza, że rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia drogowego z udziałem kierowcy z tego kraju. Co na ten temat mówi prawo i jak działają ubezpieczyciele?
Nie będę wdawać się w ocenę stylu jazdy ukraińskich kierowców, bo po ostatniej trasie Polska - Rumunia - Polska widziałem różne rodzaje zachowań. Z racji tego, że rachunek prawdopodobieństwa nie ma sumienia, to z pewnością coraz częściej będzie dochodziło do zdarzeń drogowych z udziałem osób przybyłych samochodami zarejestrowanymi za naszą wschodnią granicą. Co na ten temat mówią przepisy? Jak działają polscy ubezpieczyciele?
Tuż po rozpoczęciu wojny PZU ogłosiło, że sfinansuje 30-dniowe polisy OC dla osób uciekających z Ukrainy prywatnymi samochodami. Do akcji przyłączyły się także Warta i Ergo Hestia. Jak mówią przedstawiciele PZU, standardowy koszt takiego ubezpieczenia to 60 zł. Polisy można otrzymać u agentów dyżurujących na przejściach granicznych. Idealnym wariantem jest wykupienie przez ukraińskiego kierowcę Zielonej Karty u swojego krajowego ubezpieczyciela. Jeżeli ważność Zielonej Karty ma się ku końcowi, to kierowca musi nabyć wcześniej wspomniane ubezpieczenie graniczne.
Jeżeli już dojdzie do zdarzenia drogowego, to należy zachować się tak samo jak w przypadku szkody z udziałem polskiego kierowcy, a zatem spisać oświadczenie. Musi się na nim znajdować nazwa ubezpieczyciela, numer polisy OC granicznego lub Zielonej Karty. Oświadczenie powinno zawierać wyraźne przyznanie się do winy. Po spisaniu oświadczenia należy sprawdzić na stronie Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, kto jest korespondentem zagranicznej firmy ubezpieczeniowej w Polsce i to on będzie odpowiedzialny za likwidację szkody. W przypadku braku takiego korespondenta należy zwrócić się do Warty lub PZU. Jeżeli kierowca ma OC graniczne w polskim towarzystwie, to wtedy sprawa jest prostsza, ponieważ będzie ono odpowiedzialne za załatwienie sprawy. W przypadku kiedy pojazd nie posiada ubezpieczenia, to należy zgłosić szkodę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Co zrobić jeżeli to polski kierowca wyrządzi szkodę? Wtedy również spisywane jest oświadczenie, ale to obcokrajowiec musi w swoim kraju znaleźć korespondenta polskiej firmy ubezpieczeniowej. Jeżeli macie wątpliwości co do winy, to oczywiście należy wezwać policję, ale trzeba też pamiętać, że wraz z nadejściem nowego taryfikatora mandatów skończyły się czasy kary 600 zł i 5 pkt. za spowodowanie kolizji.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze