Zawodnicy Wójcik Racing Team po węgierskiej rundzie na Pannoniaring
III runda połączonych serii Alpe Adria i Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski odbyła się na węgierskim trze Pannoniaring i przysporzyła kibicom wiele emocji. Było gorąco, szybko i nieprzewidywalnie.
W boksie Wójcik Racing Team na weekend wyścigowy zameldowało się siedmiu zawodników: Wiktor Ostrowski, startujący w klasie pucharowej AAC600, Michał Budziaszek i Mateusz Hulewicz, którzy ścigają się w mistrzowskich Supersportach 300, Marek Szkopek, Kamil Krzemień, Christoffer Bergman i Artur Wielebski w klasie Superstock 1000 oraz Patryk Kosiniak i Christoffer Bergman w klasie Superbike.
Świetna forma Hulewicza
Na uwagę zasługuje start juniora, Mateusza Hulewicza. Szesnastolatek, który awans do teamu otrzymał dzięki wygranej w Pucharze Polski Pit Bike SM wygrał obydwa wyścigi w ramach WMMP. Mateusz nie tylko dwukrotnie zameldował się na mecie, jako najszybszy Polak, ale także zajął świetne lokaty w bardzo mocnej, europejskiej stawce, kolejno: siódma i ósmą pozycję. Bardzo dobrze zaprezentował się także jego teamowy kolega, Michał Budziaszek, który w sobotę był czwarty, a niedzielę szósty w klasyfikacji mistrzostw Polski.
Ostrowski ze zmiennym szczęściem
Startujący w klasie pucharowej sześćsetek Wiktor Ostrowski, testował podczas rundy nowy motocykl. Przesiadka na MV Aguste doprowadziła zawodnika do zwycięstwa podczas sobotniego wyścigu. - Wyścig zaczął się od średniego startu nie byłem jeszcze rozeznany na nowym motocyklu - mówi. - Już na pierwszym okrążeniu przebijałem się na pierwsze miejsce w wyścigu i utrzymałem je do końca. Coraz lepiej dogaduje się z "włoską diablicą" i z wyjazdu na wyjazd, poprawiam czasy i czuję się coraz pewniej. Dla Ostrowskiego było to podwójne podium. Wygrał zarówno w klasyfikacji krajowej, jak i europejskiej.Niestety, przez problemy z elektroniką, sukcesu nie udało się powtórzyć w niedzielę.
Fenomenalny Kamil Krzemień
Dziewiętnastolatek imponował tempem i kondycją. Oczywiście to wszystko przełożyło się na sukcesy podczas wyścigowego weekendu. - Na Pannoniaring pojechałem już wcześniej na testy, które bardzo dobrze przepracowałem, dlatego na samej rundzie już wiedziałem jakie cele chcę osiągnąć i co dopracować, jakie opony dobrać - mówi zawodnik. - Na kwalifikacjach popełniłem błąd i po przewrotce, startowałem z czwartej pozycji. Same wyścigi po dużej walce zakończyły się szczęśliwie i jestem bardzo zadowolony, bo przyjechałem dwukrotnie drugi w całej stawce Alpe Adria i dwukrotnie, jako pierwszy z Polaków. Wracam z Węgier z cennymi punktami i nie mogę doczekać się kolejnej rundy w Oschersleben, gdzie mam nadzieję jeszcze lepiej zaprezentować się w klasie Superstock 1000.
Na podium dwukrotnie stał również Artur Wielebski. Zawodnik odebrał laury za udział w WMMP. W sobotę uplasował się na drugiej pozycji, zaś w niedzielę na trzeciej.
Bergman najlepszym zawodnikiem Superstock 1000
Pochodzący ze Szwecji Christoffer Bergman w ten weekend startował w dwóch klasach. - Dwie klasy: Superstock 1000 i Superbike, w tym upale to dość trudne zadanie. Całe szczęście udało nam się dobrze przygotować motocykle, dobrze mi się je prowadzi i mogę być naprawdę szybki. Wszystko dzięki świetnej współpracy z zespołem Wójcik Racing Team, dziękuje za włożoną pracę. Mam nadzieję, że odwdzięczyłem się startując w obu klasach z pierwszego pola startowego i wygrywając oba wyścigi.
Bergman wygrał oba sobotnie wyścigi, niestety w niedzielę sukces powtórzył tylko w swojej podstawowej klasie, czyli Superstock 1000, w Superbike po przewrotce, nie wrócił już na tor musiał uznać wyższość rywali.
Pechowo dla Szkopka i Kosiniaka
Pechowo weekend zakończył się dla Marka Szkopka i Patryka Kosiniaka. Pierwszy z nich zarówno w sobotę, jak i w niedzielę uległ wypadkowi. Pierwszego dnia uszkodzenia w motocyklu były niewielkie i udało się ukończył wyścig, w niedziele niestety sytuacja była na tyle poważna, że Marek nie wrócił już na tor. Patryk Kosiniak uległ zaś poważnemu zdarzeniu podczas pierwszego wyścigu i w niedzielę nie mógł stanąć do rywalizacji.
Kolejna runda Alpe Adria i WMMP już 20-21 lipca na niemieckiej Oschersleben Arenie.Więcej informacji: wojcikracingteam.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze