Zabytkowy Harley-Davidson odbudowany dzięki drukarce i skanowaniu 3D
Harley-Davidson z 1919 roku został odrestaurowany dzięki drukowi 3D, który okazał się pomocny, kiedy jeden z elementów motocykla okazał się niemożliwy do zdobycia, a był potrzebny by wyjechać z garażu.
Druk 3D w świecie motocykli nie jest niczym nowym i znane są już przypadki drukowania owiewek oraz części zamiennych, które następnie były użyte w wyścigach. Z takiego rozwiązania korzysta między innymi BMW w Mistrzostwach Świata Superbike. Oprócz tego, druk 3D pozwala na przetestowanie akcesoryjnych elementów i stworzenie formy, która pozwoli na wyprodukowanie gotowego produktu.
W tym konkretnym przypadku mówimy o kolekcjonerze, który przez 50 lat szukał jednego elementu, a była nim pokrywa rozdzielacza. Oryginalna część została ukruszona i nie nadawała się do użytku. Tutaj z pomocą przyszedł Carl van de Rijzen z holenderskiej firmy Visual First, który stworzył skany uszkodzonego elementu. Wydruk został wykonany przez Edwina Rapparda z 4C Creative CAD CAM. Praca obu panów zaowocowała tym, że zabytkowy Harley mógł wyjechać na drogę.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze