Oprócz rozwoju obecnej oferty i prac nad jednośladami z napędem elektrycznym Yamaha ma wiele ciekawych inicjatyw, które mają poprawić bezpieczeństwo motocyklistów. Jedną z nich jest system automatycznie stabilizujący maszynę przy niskich prędkościach. Choć na razie całość ma gigantyczne rozmiary, to robi wrażenie.

Yamaha zaprezentowała nagranie, które pokazuje możliwości systemu samobalansującego zamontowanego w motocyklu elektrycznym, który wyglądem przypomina modele YZF-R125 oraz YZF-R3. Z przodu maszyny zamontowano dwa moduły. Jeden znajduje się w osi motocykla ,a drugi - w półce widelca. Ich zadaniem jest niedopuszczenie do utraty kontroli nad maszyną podczas jazdy z niską prędkością, a więc mówimy tu nie tylko o manewrach parkingowych, ale również o przeciskaniu się między samochodami. Rozwiązanie nosi nazwę Advanced Motorcycle Stability Assist System.

Jak każdy producent, tak również Yamaha poważnie podchodzi do kwestii bezpieczeństwa użytkowników. Niedawno producent zaprezentował swoją wizję, w której liczba wypadków spada do zera. Rezultaty mają być osiągnięte przy pomocy różnych narzędzi. To miks nowych technologii i zaawansowanej elektroniki, a także zwiększania świadomości motocyklistów przez podnoszenie ich umiejętności, które jednocześnie ma być dobrą zabawą. Na dowód słuszności swoich działań producent przedstawił dane z lat od 1990 do 2020, gdzie widać, że liczba wypadków samochodowych spada, a motocyklowych - nieznacznie wzrasta.