WSB Magny Cours - Drugi wyścig Superbike
Troyowi Baylissowi nie wystarczyło sięgnięcie po mistrzowski tytuł w World Superbike w pierwszym wyścigu na francuskim torze Magny Cours... więc postanowił wygrać drugi! Udało się.
Tak naprawdę od pierwszego okrążenia było jasne, iż losy drugiego starcia rozstrzygną się pomiędzy Baylissem a zwycięzcą trzech ostatnich wyścigów, Norim Hagą, który wysunął się na prowadzenie kilka zakrętów po starcie. Australijczyk po sięgnięciu dziś w południe po mistrzowski tytuł nie miał już nic do stracenia, więc jak cień trzymał się pleców Japończyka.
Zawodnik Ducati Xerox, który w tym roku zakończy swą motocyklową karierę, zaatakował najpierw na cztery kółka przed metą, a następnie, już skutecznie, na przedostatniej cyrkulacji, odbierając Hadze szansę na czwarte z rzędu zwycięstwo i mijając linię mety niemal sekundę przed reprezentantem teamu Yamaha Motor Italia.
Na najniższym stopniu podium stanął Troy Corser, który w połowie wyścigu co prawda dogonił liderów, ale po błędzie ponownie stracił z nimi kontakt i w końcówce nie mógł już nawiązać walki o zwycięstwo. Co ciekawe, Australijczyk był w stanie zbliżyć się do Hagi i Baylissa gdy na tor spadło kilka kropel deszczu i liderzy na chwilę wyraźnie zwolnili. Fascynujący pojedynek o piąte miejsce stoczył z kolei duet zawodników ekipy Sterilgarda Go Eleven. Ostatecznie Ruben Xaus minął linię mety tuż przed Maxem Biaggim, z nieznaczną stratą do czwartego, Carlosa Checi.
Co prawda Bayliss ma już mistrzowski tytuł w kieszeni ale zaledwie dziewięć punktów różnicy pomiędzy wiceliderem, Norim Haga, a trzecim w tabeli Troyem Corserem oznacza, że podczas ostatniej rundy na portugalskim torze Portimao, czeka nas w pierwszy weekend listopada mnóstwo emocji. Tym czasem na podsumowanie zmagań na Magny Cours zapraszamy na strony portalu Ścigacz.pl już we wtorek.
Powiedzieli:
Troy Bayliss: „Na drugi wyścig założyliśmy twardszą przednią oponę i było o wiele lepiej. Miałem małe problemy z utrzymaniem się za Norim w ciasnych zakrętach, ale dałem z siebie wszystko bo nie miałem niczego do stracenia i udało mi się wygrać."
Noriyuki Haga: „Na ostatnich pięciu kółkach miałem problemy z oponami i nie mogłem otwierać gazu tak szybko jakbym tego chciał. Dziękuję zespołowi i gratuluję Troyowi."
Troy Corser: „Start z trzeciego rzędu oznaczał, że czeka mnie trudny wyścig ale na początku nie było najgorzej. Potem walczyłem z Rolfo i Checą gdy nagle spadł lekki deszcz i mogłem dogonić liderów. Później Nori i Troy znów przyspieszyli, a moja przednia opona była już skończona więc, musiałem odpuścić. Zresztą w pewnym momencie omal nie wpadłem w Baylissa. To był świetny wyścig, tylko szkoda, że startowałem z tak dalekiej pozycji."
Wyniki drugiego wyścigu Superbike
(top 15)
1. Troy Bayliss, Ducati
2. Noriyuki Haga, Yamaha
3. Troy Corser, Yamaha
4. Carlos Checa, Honda
5. Ruben Xaus, Ducati
6. Max Biaggi, Ducati
7. Yukio Kagayama, Suzuki
8. Fonsi Nieto, Suzuki
9. Max Neukirchner, Suzuki
10. Roberto Rolfo, Honda
11. Lorenzo Lanzi, Ducati
12. Gregorio Lavilla, Honda
13. Jakub Smrz, Ducati
14. Michel Fabrizio, Ducati
15. Chris Walker, Honda
Klasyfikacja generalna
(top 15)
1. Troy Bayliss 410
2. Noriyuki Haga 325
3. Troy Corser 94
4. Max Neukirchner 298
5. Carlos Checa 284
6. Max Biaggi 235
7. Fonsi Nieto 234
8. Michel Fabrizio 203
9. Ryuichi Kiyonari 193
10. Ruben Xaus 171
11. Yukio Kagayama 153
12. Gregorio Lavilla 117
13. Jakub Smrz 116
14. Lorenzo Lanzi 109
15. Karl Muggeridge 75
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze