Utrata prawa jazdy za alimenty
Kilka dni temu rząd ruszył do walki z kierowcami łamiącymi w sposób rażący przepisy prawa o ruchu drogowym oraz prowadzącymi pod wpływem alkoholu, a dzisiaj okazało się, że prawo jazdy możemy stracić również za zaległości w opłacaniu alimentów. Trybunał Konstytucyjny uznał, że takie rozwiązanie jest zgodne z ustawą zasadniczą, jednakże muszą zajść specjalne ku temu okoliczności.
Reklama
Możliwość utraty prawa jazdy zachodzi w kilku przypadkach takich jak, uchylanie się od płacenia alimentów, płacenie ich nieregularnie bądź w kwotach znacznie niższych od należnych. W takiej sytuacji osoba, która jest uprawniona do alimentów, uzyska pieniądze z funduszu alimentacyjnego. Wtedy wójt, burmistrz lub prezydent miasta występuje przeciwko posiadaczowi prawa jazdy, jako wierzyciel i podejmuje czynności mające na celu ściągnięcia kwoty wypłaconej z funduszu. Jeżeli osoba uchylająca się nie spłaci zadłużenia alimentacyjnego to wtedy samorząd ma prawo zwrócić się do starosty o zatrzymanie prawa jazdy na czas nieokreślony.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeUtrata prawa jazdy za alimenty??? I Trybunał nie dopatrzył się niczego złego w tym? Idąc dalej, ja bym zabierał prawo jazdy też i tym którzy coś ukradną albo tym którzy przeklinają na ulicy albo ...
OdpowiedzZa wpisywanie po 3 razy tego samego komentarza należy się wyłączenie prądu. :) A prawo jazdy to przywilej, a nie dozgonne i niezbywalne prawo. Cwaniacy, którzy nie płacą na własne dzieci, a dziwnym trafem mają na paliwo, powinni być ustawieni do pionu. W Niemczech jest podobne prawo i się sprawdza. Mafiozów ukrywających dochody przed komornikiem należy tępić.
OdpowiedzUtrata prawa jazdy za alimenty??? I Trybunał nie dopatrzył się niczego złego w tym? Idąc dalej, ja bym zabierał prawo jazdy też i tym którzy coś ukradną albo tym którzy przeklinają na ulicy albo ...
OdpowiedzUtrata prawa jazdy za alimenty??? I Trybunał nie dopatrzył się niczego złego w tym? Idąc dalej, ja bym zabierał prawo jazdy też i tym którzy coś ukradną albo tym którzy przeklinają na ulicy albo ...
OdpowiedzZawsze gumę zakładałem i na PB98 mam swój własny fundusz......
OdpowiedzA mi się to bardzo podoba. Krętaczom i cwaniakom trzeba urzędowo ustalić priorytety. Najpierw kasa na chleb dla dzieci, a potem na wachę. Poza tym nie mam zamiaru jako podatnik utrzymywać cudzych ...
OdpowiedzŚwięta racja ale... ;) W ten sposób do jednego garnka szukasz też tych, którzy naprawdę nie mają chwilowo na zapłatę. A prawo jazdy może być ci potrzebne nawet gdy nie płacą sami za benzynę - właśnie po to, żeby zarobić na te alimenty.
OdpowiedzUtrata prawa jazdy nie jest automatyczna. To ostateczność, gdy zawiodły inne środki. Sądzę, że sąd zwróci prawo jazdy w ciągu jednej rozprawy, gdy pokażesz umowę o pracę.
OdpowiedzSuper, czyli w najlepszym razie zostanie sie bez prawka ze 3-4 miesiace, no chyba, ze oglosza alarm bombowy i sprawa spadnie z wokandy ;)
OdpowiedzWeź pod uwagę, że na zabranie prawa jazdy trzeba sobie zasłużyć wielokrotnym uchylaniem się od płacenia na dzieci. Jak ktoś jest cwaniakiem i nie respektuje prawa, powinien się liczyć z represjami ze strony wymiaru sprawiedliwości. Dotychczas dłużnicy śmiali się wszystkim w twarz i nic im nie groziło. Teraz jest szansa na zmianę.
OdpowiedzTaki jesteś tego pewien? Jest jasno, jednoznacznie określone, kiedy można odebrać prawko? Jeśli nie, to znaczy, że może zdarzyć się wszystko. Zwłaszcza w kraju, w którym sędzią może zostać dwudziestoparolatek z zerowym doświadczeniem prawniczym i życiowym, za to często z bardzo przerośniętym ego. Co nie zmienia faktu, że _cwaniaków_ trzeba ścigać i karać. I weź pod uwagę ;) że to akurat poparłem ;)
OdpowiedzA po co prawo jazdy komuś, kto nie ma pieniędzy na benzynę? Skoro nie płaci alimentów na własne dzieci, to na benzynę też na pewno nie ma. Krótka piłka. Zrobiłeś dzieci to płać. Dawniej za alimenty...
OdpowiedzCzyżby art.209 par.1 przestał obowiązywać ? Chyba nie ! Liczba osadzonych "za alimenty" rosła i ostatnio wynosiła chyba ok.3000. Więzienia i tak pękaja w szwach , pomimo tego musimy z podatkòw dokładać po kilka tyś zł miesięcznie do utrzymania każdego więźnia alimenciarza oraz płacić za niego dziecku alimenty z Funduszu! CHORE TO !!!!
Odpowiedz