tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Tor Lublin nadal budzi kontrowersje
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Tor Lublin nadal budzi kontrowersje

Autor: Bartosz Marcinkowski 2014.09.17, 10:00 9 Drukuj

Ogólnodostępny tor w Lublinie otwarty dla wszystkich użytkowników dróg, w tym motocyklistów, w ostatnim czasie wywołuje sporo kontrowersji. Ma wielu zwolenników w postaci społeczności motoryzacyjnej jak i wielu przeciwników, którymi przeważnie są mieszkańcy sąsiadującego z obiektem osiedla. Główny zarzut pod adresem toru to uciążliwy hałas przeszkadzający okolicznym mieszkańcom, którzy są nawet zdolni do takich czynów jak rozsypanie gwoździ na asfalcie czy tłuczenie butelek.

Jeszcze przed otwarciem tegorocznego sezonu motocyklowego mało kto zakładał, że tor będzie otwarty dla wszystkich, ponieważ planowano jego likwidację, a na jego miejscu miało powstać nowoczesne osiedle, o czym wcześniej was informowaliśmy. Tak się jednak nie stało i przez cały sezon każdy mógł korzystać z obiektu przy ulicy Zemborzyckiej doskonaląc swoje umiejętności jazdy motocyklem bądź samochodem.

NAS Analytics TAG

Wobec tego okoliczni mieszkańcy wpadli na pomysł założenia portalu www.tor-stop.pl, która skupia przeciwników istnienia obiektu, dla których hałas pochodzący z toru jest uciążliwy. Stowarzyszenie zgromadziło materiały dowodowe, opinie osób mieszkających w pobliżu toru, którzy cierpią z powodu hałasu. Na podstawie tych dokumentów próbowano zamknąć tor, jednak nie zgodził się na to Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Lublinie, który uznał, że natężenie hałasu jest dopuszczalne.

Z decyzją nie mogli pogodzić się członkowie stowarzyszenia, którzy złożyli skargę do Ministra Środowiska przeciwko lubelskiemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska zarzucając mu podczas badania stronniczość. Według członków stowarzyszenia organizator jazd na motocyklach (Moto-Sekcja) został wcześniej uprzedzony o pomiarach, dlatego po torze jeździło tylko kilka motocykli. Jak piszą twórcy strony, wyniki pomiarów nie były miarodajne, ponieważ po torze jeździło za mało motocykli.

- Organizatorzy jazd na torze doskonale zdają sobie sprawę z bandytyzmu ekologicznego jaki uprawiają pod oknami mieszkań, jednak żądza pieniędzy jest silniejsza niż jakakolwiek empatia i zrozumienie problemu mieszkańców - zarzucają organizatorowi jazd na Torze, mieszkańcy pobliskich bloków.

Oczywiście na założonym portalu przeciwników toru w Lublinie nikt nie zająknął się ani jednym słowem, że tor wybudowany został zgodnie z prawem ponad 30 lat temu i przez całą swoją działalność funkcjonował zgodnie z prawem stanowiąc jedyne w Lublinie miejsce do bezpiecznej jazdy sportowej i treningowej motocyklami i samochodami. Mieszkańcy okolicznego osiedla kupili mieszkania w miejscu, o którym wiadomo było że jest głośne i teraz domagają się zamknięcia toru. Kto tutaj zatem uprawia bandytyzm?

Obecnie nie wiadomo jak zakończy się spór między zwolennikami i przeciwnikami toru. Wiadomo natomiast na pewno, że tor nadal będzie funkcjonował do 31 marca 2015 roku. Po tym terminie przyszłość lubelskiego toru jest nieznana. Co wy sądzicie o tej sytuacji. Czekamy na wasze opinie.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę