Thibaut Nogues driftuje w górach na Suzuki GSX-R
Jest coś niesamowicie imponującego w drifcie motocyklowym. Ogląda się to z zachwytem na opuszczonym parkingu, ale jeśli ktoś robi to w malowniczych okolicznościach górskich, na krętych drogach, po których normalnie ludzie poruszają się motocyklami turystycznymi, powstaje naprawdę zachwycający spektakl.
Thubaut Nogues dosiadł swojego zmodyfikowanego Gixxera i postanowił nim pojeździć z nosem motocykla ustawionym zdecydowanie nie na wprost, aby zakończyć swoją przejażdżkę cyrklami w uroczym górskim miasteczku. Czy może być coś bardziej epickiego? Cóż, może. I znajdziecie to tutaj.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze