Aż ciężko w to uwierzyć, ale jako jedni z niewielu na świecie będziemy mięli okazję przetestować Kawasaki ZX-10R Jonathana Rea.

W trakcie, gdy to czytacie Mariusz Łowicki jest w drodze na MotorLand Aragon, gdzie jako jeden z niewielu dziennikarzy na świecie przetestuje Kawasaki ZX-10R samego Jonathana Rea. To ten sam motocykl na którym Rea w tym roku sięgnął po kolejny tytuł Mistrza Świata World Superbike.

Myślę, że to niesamowita okazja na miarę premiery H2R w Losail, a może nawet bardziej ekskluzywna. Z prostej przyczyny - motocykle tej klasy szyte są na miarę pod danego zawodnika, a poza samymi zawodnikami i kierowcami testowymi niewiele osób ma szansę przerzucić przez nie nogę.

W zeszłym roku Kawasaki zorganizowało podobną imprezę i zdania dziennikarzy nt. zwycięskiego motocykla były bardzo pozytywne. Okazywało się, że nie taki diabeł straszny i motocykl tej klasy może ogarnąć nawet amator. Jestem szalenie ciekaw jak pójdzie naszemu redaktorowi naczelnemu i jakie będą jego wrażenia.

Dodatkową atrakcją będzie możliwość przetestowania nowego Kawasaki ZX-10RR - bogatszej wersji zaprezentowanej na targach INTERMOT zaledwie kilka tygodni temu.

Jeśli jesteście zainteresowani wrażeniami z jazdy ponad 200-konną bestią zdolną do zdobywania Mistrzostw - śledźcie Ścigacz.pl. Pierwsze wrażenia już za kilka dni.

Foto: Archiwum