Szef Forward Racing aresztowany
Giovanni Cuzari został aresztowany przez szwajcarską policję pod zarzutem przekupstwa pracownika państwowego oraz malwersacji finansowych.
Przesłuchanie szefa zespołu Forward Racing, Giovanni Cuzariego, odbywa się dzisiaj, po tym jak został on aresztowany przez szwajcarskie służby pod ciężkimi zarzutami związanymi z praniem brudnych pieniędzy i przekupstwami. Cuzariego powiązano z szefem inspektoratu podatkowego regionu Ticino (Szwajcaria), Libero Galli. Galli został oskarżony o przyjmowanie łapówek w zamian za specjalne traktowanie w kwestii podatków oraz nadużycie władzy. Łapówki miał mu wręczać szef zespołu Forward Racing.
Umowy sponsorskie Forward Racing przechodzą przez spółkę Guzariego, Media Action, którą powiązano z wyżej wymienionym Libero Gallim. Na chwilę obecną zamrożono wszystkie możliwe środki Media Action oraz konta obydwu podejrzanych. Co za tym idzie - zespół Forward Racing nie ma funduszy by dostać się do Indianapolis.
Jak podaje portal Asphalt and Rubber to ponoć nie pierwszy raz, kiedy Cuzari wpada w tego typu kłopoty. W zeszłym roku Cuzari rzekomo nie opłacił dostawcy podwozi, firmę FTR, a Aleix Espargaro finalnie otrzymał wynagrodzenie za sezon 2014 dopiero przed tegoroczną runda na torze Mugello (według informacji podanych przez jego menadżera). Yamaha w kontrakcie na dostarczenie motocykli kategorii Open do zespołu zaznaczyła, że musi z góry otrzymać pieniądze.
Sprawa jest o tyle poważna, że może skończyć się wyrokiem dla Cuzariego oraz przejęciem własności zespołu. Szwajcarów raczej średnio interesuje fakt, że zostało jeszcze kilka rund MotoGP. W takiej sytuacji zespół z dnia na dzień mógłby zniknąć z powierzchni ziemi.
Na początku tego roku podobna sytuacja miała miejsce w zespole LCR dla którego jeździ Cal Crutchlow i Jack Miller, gdzie główny sponsor (firma CWM) został oskarżony o pranie brudnych pieniędzy, w wyniku czego aresztowano 13. osób.
Foto: Archiwum
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJuz widzicie zatem sk±d siê bierze kasê na wy¶cigi.Zaraz siê wezm± za fabryczne zespo³y...hehe
Odpowiedz