Ścigacz.pl

Sportowa złość, walka, rzucanie goglami i pękające dyfuzory - to wszystko można było zobaczyć wczoraj w Atlas Arenie. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją Super Enduro gdy właściwie był Taddy, Knight i Walker, w tym roku mieliśmy zdecydowanie więcej gwiazd, jak choćby przodujący w Red Bull Romaniacs Alfredo Gomez i Andreas Lettenbichler, czy też wielokrotny mistrz świata enduro Iván Cervantes.

Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem imprezy kibice mieli możliwość zobaczyć najlepszą szóstkę zawodników w akcji walczącą o Super Pole. Wygrał Taddy, choć widać było że dziś to nie będzie jego dzień.

Pierwszy bieg klasy Prestige - Taddy jest na prowadzeniu w pierwszym zakręcie, lecz szybko spada na dalsze miejsce. Chwila uspokojenia i na ostatnim okrążeniu Polak pokazuje ducha walki chcąc wyprzedzić trzeciego McCanney’a. Dochodzi go na kamieniach, na trybunach wrze doping i Tadek popełnia błąd na szczycie schodów. Trudno, ale w końcu to dopiero pierwszy bieg.

Drugi wyścig w którym najlepsi startują w odwrotnej kolejności jak zawsze dostarczył wielu emocji. Taddy ponownie dobrze startuje, szybko mija kolejnych zawodników i co najważniejsze jest wyraźnie przed Knight’em. Wygląda na to że los zaczyna sprzyjać naszemu zawodnikowi. To wrażenie nie trwa jednak długo, ponieważ Polak zderza się w basenie z innym zawodnikiem i zalicza wywrotkę. Wybity z rytmu utyka na kamieniach i zostaje wyprzedzony przez głównego rywala. Do końca gonitwy próbuje odzyskać pozycję lecz ostatecznie kończy dwie pozycje za Knight’em.

Przed rozstrzygającym wyścigiem sytuacja w punktacji była arcyciekawa. Pierwsze miejsce z 31 punktami mieli ex aequo David Knight i Dani Gibert, kolejne Alfredo Gomez z 28 punktami. Dalej z 24 punktam byli Taddy, Danny McCanney oraz Mathias Bellindo. Polak pokazał jednak w końcu że nie zapomniał jak jeździ się motocyklem. Prowadził od samego startu. W pewnym momencie został wyprzedzony przez Francuza. Jednak gorący doping kibiców i po chwili wszystko wróciło do normy. Ostatnie okrążenie naszego mistrza to owacje na stojąco przy dziękach wkręconej na wysokie obroty piły motorowej.

Błażusiak swój występ skomentował następująco: "Zawsze trochę szkoda nie osiągnąć najwyższego stopnia podium. Mimo wszystko cieszy drugie miejsce przed wspaniałą, polską publicznością. Naprawdę dobrze poszły mi kwalifikacje i po zmianie kilku ustawień w motocyklu byłem gotowy na wyścig Super Pole. Miałem bardzo dobre tempo, dzięki któremu udało mi się zwyciężyć i zdobyć trzy dodatkowe punkty. Przystąpiłem bardzo zmotywowany do pierwszego wyścigu - może nawet troszkę zbyt bardzo - i niestety na przeszkodzie zbudowanej z głazów upadłem. Trochę za długo zajęło mi podnoszenie motocykla i musiałem gonić czołówkę. Jechałem tak szybko, jak to tylko możliwe i skończyłem na czwartym miejscu. Wynik w drugim wyścigu jest efektem odwróconej kolejności startowej. Przystępując do ostatniej gonitwy wieczoru wiedziałem, że w dalszym ciągu jest szansa na dobry wynik w tej eliminacji. Postawiłem wszystko na jedną kartę. Przez kilka okrążeń walczyłem z Mathias’em Bellino. Zaatakowałem i zwyciężyłem z przewagą kilku sekund. To były niesamowite zawody w fantastycznej atmosferze. Teraz przede mną krótka przerwa i odpoczynek"

Wyścigi juniorów to pokaz siły Giacomo Redondiego. Niezależnie od tego czy startował pierwszy czy ostatni i tak wygrywał. Po prostu młodzieniec z innej planety. Naszemu zawodnikowi trochę zabrakło sportowego szczęścia, niemniej jednak co tu dużo mówić mamy trzeciego juniora świata! I to w niebyle jakiej stawce skoro w obu gonitwach zrobili tylko jedno okrążenie mniej niż seniorzy.

Bieg kobiet pokazał że tor wcale nie jest taki łatwy na jaki wygląda, gdy ocenia się go przez pryzmat tego, jak radzą sobie na nim najlepsi zawodnicy. Okazało się także, że najnowszym Freeridem też da się ścigać i nawet nie być ostatnim, co udowodniła Anna Wygachiewicz. Wielkiego ducha walki pokazała Natalia Śniady. Na ostatnim okrążeniu po przejechaniu basenu widać było, że brakuje jej sił, na kamieniach rzuciła goglami poza tor… Zebrała resztki sił i ukończyła wyścig przy gorącym dopingu kibiców. Należy się jej wielki szacunek.

Warto też wspomnieć o wyścigach najlepszych polskich zawodników z licencjami B i C. Szkoda zostały one potraktowane nieco po macoszemu i nie podawano wyników na telebimie. Zawodnicy których można spotkac na krajowych zawodach całkiem sprawnie radzili sobie na trudnym torze, choć dla niektórych przejazd przez kamienie kończył się dziurą w dyfuzorze.

Ciekawostką był wyścig klasy historycznej na zabytkowych wyczynowych sprzętach jak np. CZ typ 513. Widać było że motocykle najlepsze lata mają już dawno za sobą, a mimo to dały radę przejechać po nieco uproszczonym torze.

Patrząc z perspektywy widza zawodów tor był ciekawy, urozmaicony z różnymi rodzajami nawierzchni. Dla większości zawodników nie sprawiał on większych trudności poza sekcją kamieni, która była bardzo długa. Tam praktycznie każdy szofer miał sporo problemów i przy braku szczęścia tracił sporo - o czym przekonał się boleśnie Paweł Szymkowski utykając za słabszymi zawodnikami.

Sporym pozytywnym zaskoczeniem była obecność ministra sportu Andrzeja Biernata, który dał się nawet namówić na udział w wyścigu kosiarek. Czyżby w końcu ktoś dostrzegł, że w przeciwieństwie do polskiej reprezentacji w piłkę kopaną nasi zawodnicy w innych dyscyplinach sportu są w światowej czołówce? Jak mawiają nasi sąsiedzi zza południowej granicy - nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, a żony przed śmiercią.

Dużym plusem był brak problemów z dojazdem czy znalezieniem miejsca do parkowania, nawet na 30 minut przed oficjalnym rozpoczęciem imprezy. Przed wejściem do Atlas Areny były niewielkie kolejki, jednak wystarczyło 10-15 minut by dostać się do środka. Były też takie smaczki jak suchy lód wrzucony do basenu z wodą. Pozytywem było również to, że nie było tak dużo pustych przerw, a ta które były zostały zapełnione atrakcjami. Szkoda tylko że dzieciaki po prostu jeździły w kołko, a nie zorganizowano im mini wyścigu bo uproszczonym torze? Może też jakieś występy cheerliderek?

No właśnie. Skoro jesteśmy już przy minusach kolejnym była nieporadność organizatorów w zapowiadaniu kolejnych biegów. Momentami nie wiadomo było co będzie następne, czy za ile minut będzie następna gonitwa. Czy nie można było wyświetlić na telebimie tych informacji? Bardzo ułatwiło by to życie kibicom.

Podsumowując - SuperEnduro w Łodzi to jedna z niewielu imprez sportowych na światowym poziomie w naszym kraju, gdzie można zobaczyć Polaków walczących do najwyższe miejsca na pudle. Choćby dlatego warto stawić się w Atlas Arenie i zdzierać gardło dopingując naszych. Do zobaczenia na SuperEnduro już za rok.

Wyniki klasa Prestige

Finał #1
1. David Knight (Sherco) 8 okr, 7:52.121; 2. Mathias Bellino (Husqvarna) 8 okr, 8:00.742; 3. Daniel McCanney (Beta) 8 okr, 8:03.079; 4. Taddy Blazusiak (KTM) 8 okr, 8:08.076; 5. Dani Gibert (Husaberg) 8 okr, 8:26.105; 6. Ivan Cervantes (KTM) 8 okr, 8:29.191; 7. Alfredo Gomez (Husqvarna) 8 okr, 8:30.502; 8. Jonny Walker (KTM) 8 okr, 8:33.971; 9. Joakim Ljunggren (Husqvarna) 8 okr, 8:35.821; 10. Andreas Lettenbichler (KTM) 8 okr, 8:47.339…

Finał #2

1. Dani Gibert (Husaberg) 7 okr, 7:14.014; 2. Alfredo Gomez (Husqvarna) 7 okr, 7:20.800; 3. Kornel Nemeth (KTM) 7 okr 7:27.762; 4. Joakim Ljunggren (Husqvarna) 7 okr, 7:28.764; 5. Jonny Walker (KTM) 7 okr, 7:30.973; 6. David Knight (Sherco) 7 okr, 7:31.678; 7. Danny McCanney (Beta) 7 okr, 7:33.717; 8. Taddy Blazusiak (KTM) 7:42.072; 9. Kevin Rookstool (KTM) 7 okr, 7:47.520; 10. Kyle Redmond (KTM) 7 okr, 7:50.334; 11. Mathias Bellino (Husqvarna) 7 okr, 7:50.872…

Finał #3

1. Taddy Blazusiak (KTM) 8 okr, 7:53.193; 2. David Knight (Sherco) 8 okr, 8:08.426; 3. Jonny Walker (KTM) 8 okr, 8:12.554; 4. Mathias Bellino (Husqvarna) 8 okr, 8:18.285; 5. Alfredo Gomez (Husqvarna) 8 okr, 8:25.733; 6. Joakim Ljunggren (Husqvarna) 8 okr, 8:28.390; 7. Danny McCanney (Beta) 8 okr, 8:28.802; 8. Dani Gibert (Husaberg) 8 okr, 8:31.045; 9. Andreas Lettenbichler (KTM) 8 okr, 8:33.814; 10. Ivan Cervantes (KTM) 8 okr, 8:40.585…

Wyniki klasa Junior

Finał #1

1. Giacomo Redondi (KTM) 7 okr, 7:35.372; 2. Jamie McCanney (Husqvarna) 7 okr, 7:45.357; 3. Pawel Szymkowski (KTM) 7 okr, 7:49.533; 4. Magnus Thor (KTM) 7 okr, 8:00.809; 5. Andreas Linusson (KTM) 7 okr, 8:03.952; 6. Adam Tomiczek (KTM) 7 okr, 8:26.611; 7. Jesper Borjesson (Husqvarna) 6 okr, 7:55.145; 8. Rafal Bracik (KTM) 6 okr, 7:59.211; 9. Jakub Kucharski (KTM) 6 okr, 8:09.211; 10. Grzegorz Kargul (KTM) 6 okr, 8:13.670…

Finał #2

1. Giacomo Redondi (KTM) 7 okr, 7:46.341; 2. Jamie McCanney (Husqvarna) 7 okr, 7:48.062; 3. Pawel Szymkowski (KTM) 7 okr, 8:11.572; 4. Jesper Borjesson (Husqvarna) 7 okr, 8:23.092; 5. Andreas Linusson (KTM) 7 okr, 8:35.841; 6. Magnus Thor (KTM) 7 okr, 8:42.310; 7. Jakub Kucharski (KTM) 7 okr, 9:05.848; 8. Christoffer Stromgren (Husaberg) 7 okr, 9:08.242; 9. Michal Kosik (KTM) 6 okr, 7:51.465; 10. Adam Tomiczek (KTM) 6 okr, 7:56.568…

Finał Kobiet

1. Jane Daniels (Husqvarna) 6 okr, 8:22.149; 2. Sandra Gomez (Husaberg) 6 okr, 8:30.238; 3. Louise Forsley (KTM) 6 okr, 9:11.189; 4. Emma Bristow (Sherco) 6 okr, 9:33.138; 5. Maria Franke (Kawasaki) 6 okr, 9:48.922; 6. Anna Wygachiewicz (KTM) 3 okr, 8:27.181; 7. Toni Jardine (KTM) 3 okr, 9:23.156; 8. Natalia Sniada (KTM) 3 okr, 11:19.447

Klasyfikacja końcowa

Klasa Prestige

1. David Knight (Sherco) 48pkt; 2. Taddy Blazusiak (KTM) 44pkt; 3. Dani Gibert (Husaberg) 39pkt; 4. Mathias Bellino (Husqvarna) 37pkt; 5. Alfredo Gomez (Husqvarna) 37pkt; 6. Jonny Walker (KTM) 34pkt; 7. Danny McCanney (Beta) 33pkt; 8. Joakim Ljunggren (Husqvarna) 30pkt; 9. Kornel Nemeth (KTM) 23pkt; 10. Ivan Cervantes (KTM) 19pkt…

Klasa Junior

1. Giacomo Redondi (KTM) 40pkt; 2. Jamie McCanney (Husqvarna) 34pkt; 3. Pawel Szymkowski (KTM) 30pkt; 4. Magnus Thor (KTM) 23pkt; 5. Jesper Borjesson (Husqvarna) 22pkt…

Klasyfikacja kobiet

1. Jane Daniels (Husqvarna) 20pkt; 2. Sandra Gomez (Husaberg) 17pkt; 3. Louise Forsley (KTM) 15pkt; 4. Emma Bristow (Sherco) 13pkt; 5. Maria Franke (Kawasaki) 11pkt…

Klasyfikacja generalna (po dwóch rundach)

Klasa Prestige

1. Taddy Blazusiak (KTM) 107pkt; 2. David Knight (Sherco) 93pkt; 3. Dani Gibert (Husaberg) 80pkt; 4. Alfredo Gomez (Husqvarna) 74pkt; 5. Jonny Walker (KTM) 68pkt…

Klasa Junior

1. Jamie McCanney (Husqvarna) 71pkt; 2. Giacomo Redondi (KTM) 66pkt; 3. Pawel Szymkowski (KTM) 56pkt; 4. Andreas Linusson (KTM) 55pkt; 5. Thor Magnus (KTM) 48pkt; 6. Jesper Borjesson (Husqvarna) 22pkt…

Klasyfikacja kobiet

1. Jane Daniels (Husqvarna) 35pkt; 2. Sandra Gomez (Husaberg) 30pkt; 3. Emma Bristow (Sherco) 30pkt; 4. Louise Forsley (KTM) 25pkt; 5. Laia Sanz (Honda) 20pkt…

Sprawdźcie nasze relacje z zawodów SuperEnduro w Łodzi z poprzednich lat:

• SuperEnduro Łódź 2012
• SuperEnduro Łódź 2011