W środę 26 października Harley-Davidson przedstawił wyniki finansowe za trzeci kwartał 2022 roku. W porównaniu z analogicznym wynikiem ubiegłego roku można mówić o doskonałych rezultatach dostaw, ale w ujęciu rocznym jeszcze jest daleko do doskonałości.

Z wyników finansowych najbardziej interesują nas te związane ze sprzedażą motocykli. Zysk operacyjny ze sprzedaży motocykli i produktów pokrewnych w trzecim kwartale 2022 r. wyniósł 257,762 mln dolarów - to o 160,097 mln dolarów więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Od 1 stycznia do końca trzeciego kwartału Harley zamknął się z wynikiem 652,324 mln dolarów, co stanowi kwotę o 141,305 mln wyższą niż w 2021 roku.

W trzecim kwartale dostarczono 27 521 motocykli, co stanowi wzrost o 5533 szt. Od 1 stycznia do końca trzeciego kwartału do klientów trafiło 160 072 motocykli - to o 653 szt. więcej niż przed rokiem. Wynik ten zapewne byłby lepszy, ale mocno namieszała tutaj przerwa w produkcji, do której doszło w maju. Największą popularnością cieszą się motocykle segmentu Grand American Touring. Największym rynkiem pozostaje oczywiście Ameryka Północna, choć zanotowała ona spadek o 1703 szt. w ujęciu kwartalnym i o 16 480 szt. w ujęciu rocznym. Najlepszym wynikiem może pochwalić się region Azji i Pacyfiku, gdzie sprzedaż od 1 stycznia do końca trzeciego kwartału wzrosła o 2141 szt.

W ogólnym rozrachunku przychody Harleya w trzecim kwartale wzrosły o 24 proc., a zysk marży operacyjnej wyniósł 17,9 proc. - to o 9,5 proc. więcej niż przed rokiem. Jednocześnie zysk operacyjny spadł o 24 proc. Prognoza na rok 2022 pozostaje bez zmian. Harley spodziewa się wzrostu przychodów na poziomie 5 do 10 proc., marży operacyjnej na poziomie od 11 do 12 proc. i spadku dochodu operacyjnego dla usług finansowych o 20 do 25 proc. Zmieniły się prognozy dotyczące inwestycji. Te mają zamknąć się w kwocie od 170 do 190 mln dolarów zamiast wcześniej przewidywanych 190 do 220 mln dolarów.