Wizjer, który błyskawicznie sam ściemnia się w słońcu to ciekawy pomysł na ochronę wzroku w tych kaskach, które nie posiadają blendy. Niestety, za tę cenę wolelibyśmy chyba komplet trzech różnych wizjerów.

Właściciele kasków Arai, ale także innych pozbawionych blendy kasków o sportowym charakterze mają spory problem z używaniem ich podczas słonecznej pogody. Pewnym rozwiązaniem, choć niedoskonałym, są przyciemniane wizjery. Sprawdzają się one jednak tylko wówczas, gdy natężenie światła utrzymuje się na podobnym poziomie.

Co w sytuacji, gdy podczas słonecznej pogody, wjedziemy w tunel, ciemny las lub po prostu nagle zajdzie słońce? Z pomocą przychodzi ciekawe rozwiązanie francuskiej firmy Shetters - zasilany energią słoneczną wizjer LED, który ściemnia się w zaledwie 0,08 sekundy.

Konstrukcja jest bardzo prosta i całkowicie samowystarczalna. Niewielka bateria słoneczna zasila panel LED, który sterowany jest czujnikiem natężenia światła. Jeśli jest ono zbyt duże, wizjer natychmiast się ściemnia, zapewniając oczom odpowiednią ochronę. Kiedy natężenie spada, na przykład pod wjeździe do tunelu, wizjer w ułamku sekundy robi się przezroczysty.

Wizjery Shetters dostępne są na razie do kasków Arai i Shoei, ale producent, który prowadzi kampanię crowdfundingową na Kickstarterze, zapewnia, że kaski innych marek także doczekają się dedykowanych wizjerów.

Pomysł wydaje się fajny, już kiedyś testowaliśmy podobne rozwiązanie marki HyperOptiks. Problemem może być tylko cena - za wizjer do motocykla trzeba zapłacić niebagatelną sumę 198 euro (850 zł). Chyba wolimy jednak mrużyć oczy.