S19 jak nigdy wcześniej. Podniebna jazda już wkrótce
Na Podkarpaciu powstaje imponująca konstrukcja drogowa. Mowa o estakadzie budowanej w ramach drogi ekspresowej S19 między Babicą a Jawornikiem. Dlaczego ten projekt jest wyjątkowy?
Ten fragment trasy, mimo że liczy zaledwie 12 kilometrów i będzie bardzo istotny ze względu na swoją funkcję, ale nie tylko. Chodzi również o skalę inwestycji i unikalne rozwiązania konstrukcyjne, ciekawe również dla nas - motocyklistów.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad realizuje na tym odcinku aż siedem estakad, z czego największa - oznaczona jako ES-26 - osiągnie spektakularną wysokość 100 metrów. To niemal tyle, ile mierzy Bazylika Mariacka w Krakowie. Długość tej estakady to 1,1 kilometra, a jazda nią ma być szalenie widowiskowa. Panorama okolicy z tej wysokości zapadnie w pamięć każdemu motocykliście.
Budowa tego odcinka S19 to inwestycja warta 1,2 miliarda złotych, a to oznacza, że jest jedną z droższych, ale też najbardziej wymagających inżynieryjnie w kraju. Trudne warunki terenowe wymusiły zastosowanie niestandardowych rozwiązań, które czynią tę trasę wyjątkową na skalę ogólnopolską. Estakady będą stanowić aż 30 procent całkowitej długości drogi na tym odcinku, co samo w sobie jest rekordem.
Co najważniejsze, nie jest to inwestycja, której doczekamy się, dopiero gdy będziemy na emeryturze. Postęp prac jest zauważalny i zgodnie z harmonogramem kierowcy będą mogli skorzystać z nowej trasy w 2026 roku. Termin wydaje się realny, zważywszy na tempo i poziom zaawansowania robót.
Odcinek Jawornik-Babica, mimo swojej długości, odgrywa strategiczną rolę w większym projekcie infrastrukturalnym - trasie Via Carpatia. Ten paneuropejski korytarz transportowy ma w Polsce liczyć około 700 kilometrów i przebiegać przez województwa podlaskie, warmińsko-mazurskie, mazowieckie, lubelskie i podkarpackie. Droga ta łączy sieci S19, S61 i S16, a jej rozwój jest kluczowy nie tylko z perspektywy krajowej, ale również międzynarodowej.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeebac autostrady. jak dla mnie powinni zostawic te serpentyny jako serwisowke. po tych winklach jezdzil bym jak szalony.
Odpowiedz