W roku, w którym wydarzenia zdziesiątkował koronawirus, sezon rajdowy 2020 rozpocznie się wreszcie dziś Rajdem Andaluzji w Hiszpanii. Zespoły fabryczne Hondy, KTM'a, Yamahy, Husqvarny i GASGAS oraz co bardziej prestiżowe zespoły prywatne, w tym zespoły BAS i HT Rally, przyjeżdżają na swój pierwszy wyścig od Dakaru 2020. Do elitarnych zawodników dołączy również kilku znaczących rajdowych debiutantów.

Na starcie nie zabraknie urzędującego mistrza Dakaru. Ricky Brabec przejechał z USA, aby po raz pierwszy spotkać swoich rywali od Dakaru 2020. Do Brabeca dołącza pełen skład zawodników zespołu Hondy: Joan Barreda, Kevin Benavides i Jose Cornejo.

Zespół Red Bull KTM również wystartuje w pełnym składzie. Do Toby'ego Price, Sama Sunderlanda i Matthiasa Walknera dołącza Daniel Sanders, który zadebiutuje w rajdach. Oczekuje się, że Sanders wniesie powiew świeżości do rywalizacji w Andaluzji, a następnie w Dakarze.

Team Monster Yamaha Rally wystawi Andrew Shorta, który przeszedł z Husqvarny, oraz Adriena Van Beverena, Jamie McCanney'a, Franco Caimi'ego i Rossa Brancha, który również debiutuje w zespole Yamaha Racing.

Zespół Rockstar Energy Husqvarna ma aktualnie dwuosobowy skład. Podczas, gdy Pablo Quintanilla pozostaje w domu w Chile, w rajdzie pojedzie Luciano Benavides, który zadebiutuje na FR450. Laia Sanz również rozpocznie sezon w swojej ojczyźnie na GASGAS'ie.

Po udanym debiutanckim sezonie rajdowym Jamie McCanney powróci na Yamahę WR450 Rally po swoich startach enduro, z których wygrał Aveyronnaisse French Classic. W rajdzie pojedzie również jego rodak, pochodzący z Wyspy Man David Knight, który debiutuje w rajdach wraz z Xavierem de Soultraitem na HT Rally Husqvarna FR450.

Pierwsze starty w rajdach ma już za sobą, a na koncie trzecie miejsce w Rajdzie Grecji, ale w Rajdzie Andaluzji będzie to jego debiut. O kim mowa? Libor Podmol, Mistrz Świata we Freestyle Motocrossie, pilnie przygotowuje się do Rajdu Dakar, nie mogło go więc zabraknąć w Hiszpanii. Libor pojedzie na Husqvarnie FR450 Rally.

Na starcie nie zabraknie również Polaków. W rajdzie zobaczymy Adama Tomiczka na motocyklu i Kamila Wiśniewskiego na quadzie z ORLEN Teamu, natomiast w zespole Monster Energy Can-AM pojadą Aron Domżała i Maciej Marton.

Już dziś południu Rajd rozpocznie się od etapu Super Special. Będzie to około 10-kilometrowa trasa, która określi kolejność startu do pierwszego etapu.

Główny wyścig rozegra się w dniach 7-10 października i będzie obejmował cztery etapy o łącznej długości około 1000 kilometrów. Etap pierwszy, drugi i czwarty będzie składał się z dwóch pętli, a etap trzeci z pojedynczej trasy specjalnej o długości 300 kilometrów.

Więcej o rajdzie na STRONIE.

Pełne listy startowe w kategorii MOTO/QUAD oraz AUTO/SSV.