Róbcie lepsze motocykle! Burmistrz Londynu znalazł sposób na falę przestępczości
Produkujcie motocykle bardziej odporne na przestępstwa - zaapelował do producentów burmistrz Londynu. To reakcja na gwałtowny wzrost przestępczości z udziałem jednośladów w brytyjskiej stolicy.
Od wielu miesięcy na ulicach Londynu dzieje się coraz gorzej. Przestępcy, którzy poruszają się na motocyklach lub skuterach, na potęgę kradną motocykle, samochody, dopuszczają się także wymuszeń i napadów. Policja próbuje walczyć z tym zjawiskiem zwiększając liczbę patroli i prowadząc akcje uświadamiające wśród mieszkańców.
Problemem jednośladowej przestępczości postanowił także zająć się burmistrz Londynu, Sadih Khan. Zaprosił na rozmowy przedstawicieli branży motocyklowej, by wspólnie wypracować stanowisko wobec narastającej fali przestępczości. Najbardziej zaskakujący okazał się postulat burmistrza o przemyślenie konstrukcji jednośladów dla lepszego ich zabezpieczenia przed możliwością wykorzystania podczas przestępstwa.
Mimo tego, że sprawa jest naprawdę poważna, producenci nie omieszkali dać burmistrzowi prztyczka w nos, traktując jego propozycję jako absurd. Jeden z przedstawicieli producentów stwierdził, że gdyby miał możliwość fabrycznego instalowania w skuterach magicznej kuli, która trafiłaby w głowę złodzieja podczas próby kradzieży, na pewno by to zrobił.
Popularny brytyjski portal visordown, który wielokrotnie informował o przestępstwach z udziałem jednośladów, ironizuje, że władze Londynu powinny wprowadzić zakaz używania przedmiotów, które mogą posłużyć do przestępstwa - młotków, kominiarek, kwasów, noży i telefonów komórkowych.
Propozycja brytyjskiego portalu znalazła zresztą twórcze rozwinięcie w stolicy Kolumbii, Bogocie. Tamtejsze władze zakazały używania jednośladów w godzinach 9-18. Motywem decyzji, podobnie jak w Londynie, był duży odsetek przestępstw popełnianych z użyciem motocykli i skuterów.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeWspiera swoich, "akbarów".
Odpowiedz