Zakończyły się już aukcje trzynastu sztuk Panigale V4, na których najlepsi zawodnicy Ducati rywalizowali w Wyścigu Mistrzów na zlocie WDW. Najwyższą cenę osiągnęła maszyna Troya Baylissa, za którą jeden z fanów wyłożył 139 tysięcy dolarów, czyli ponad pół miliona zł!

Na Wyścig Mistrzów Ducati przygotowano trzynaście unikatowych Panigale V4 - wzór malowania każdego z nich nawiązywał do barw, w jakich startują w seriach MotoGP i WSBK poszczególni zawodnicy. Ponadto każdy z nich posiada tabliczkę z numerem startowym i nazwiskiem kierowcy, a także jego zamaszysty autograf na zbiorniku paliwa. Do tego wszystkiego szef Ducati, Claudio Domenicali, dorzucił podpisany przez siebie certyfikat autentyczności.

Te motocykle to doskonała lokata kapitału, która będzie ozdobą każdej kolekcji. Nie dziwi więc ogromne zainteresowanie aukcjami. Wzięło w nich udział ponad 1,5 tysiąca uczestników, którzy złożyli łącznie ponad 7 tysięcy ofert. Oznacza to, że o każdy motocykl walczyło średnio 116 osób!

Absolutny rekord cenowy stał się udziałem Panigale V4, na którym w Misano jeździł Troy Bayliss. Legendarny Australijczyk, trzykrotny mistrz świata WSBK, ma już 49 lat, lecz wciąż odnosi zwycięstwa - aktualnie w australijskich superbike’ach - oczywiście na Ducati. Zawodnik cieszy się niesłabnącą miłością fanów, o czym świadczy kwota, za jaką wylicytowano jego motocykl - 139 tysięcy dolarów, czyli po dzisiejszym kursie ponad 510 tysięcy zł!

Motocykle pozostałych zawodników sprzedano za dużo mniejsze pieniądze, ale i tak Ducati może mówić o złotym interesie. Maszyny takich tuzów jak Dovizioso, Lorenzo, Melandriego czy Pirro osiągnęły ceny od 46 do 72 tysięcy dolarów.