Reaktywacja legendarnej WSK - czy to w ogóle jest możliwe?
14 marca regionalna telewizja TVP 3 Lublin opublikowała sensacyjny reportaż o reaktywacji kultowej, polskiej marki motocykli - WSK. Podobno jest już inwestor, są fundusze oraz chęci do wprowadzenia tego planu w życie. Czy to się uda?
Niedawno rozmawiałem z przedstawicielem jednego z największych polskich importerów motocykli. Powiedział mi, że zastanawiał się nad produkcją motocykli w Polsce, robił kosztorysy, jest też w posiadaniu fabryk, które część elementów mogłyby produkować w Polsce już teraz. Niestety wszystko to z finansowego punktu widzenia się po prostu nie dopina. Sensacyjna wiadomość podana przez TVP 3 Lublin dosłownie kilka dni po tej rozmowie tym bardziej mnie zaskoczyła. Czy opłacalna produkcja motocykli w Polsce jest w ogóle możliwa? Co to znaczy, że motocykle będą powstawały w Polsce? W naszym kraju będą tylko składane, czy silniki, ramy zostaną zaprojektowane i wytworzone przez rodzimych specjalistów? Poczekamy, zobaczymy. Mocno jednak kibicuję reaktywacji takich polskich legend jak WSK, WFM czy Sokół. Mam jednak nadzieję, że na nazwie się to tylko nie skończy i motocykle noszące logo Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku będą miały prawdziwie polski rodowód.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeProdukować można, tylko po co? Aby to było opłacalne, trzeba znaleźć 10 000 patriotów, którzy kupią taki motocykl. Biorąc pod uwagę wszystkie obostrzenia homologacyjne, nowa wersja nie będzie ...
OdpowiedzJak wszystkie takie słomiane inwestycje skończy się na wyciągnięciu grubej kasy z dodacji unijnych i ucieczką do Izraela.
OdpowiedzTak samo jak "Junak" Błagam NIEEEEEE :c Skończy się tylko na nazwie. Sprzedadzą duszę polskiej motoryzacji chińczykom. K#!w@ Brawo.
Odpowiedz