Rea i Bautista na szczycie w Jerez
WorldSBK zawitało do Hiszpanii, gdzie na torze im. Angela Nieto w Jerez trwa szósta runda Mistrzostw Świata. Czy Rea utrzymał poziom zaprezentowany podczas ostatniej rundy na włoskiej Imoli? Czy Bauti powróci na szczyt w domowych wyścigach? Jak zaprezentuje się Daniel Blin?
Walka o Superpole padła łupem Jonathana Rea, który zostawił za sobą Alvaro Bautistę i Marco Melandriego. Czwartą pozycję startową wywalczył Alex Lowes, za nim był Leon Haslam i Tom Sykes. Trzecią linię startową opanowali Michael Van Der Mark, Jordi Torres i Sandro Cortese, a pierwszą dziesiątkę zamknął Rinaldi. Słaba, gdyż zaledwie 12. pozycja startowa dla Chaza Daviesa, a Loris Baz uzyskał piętnastą pozycję przed pierwszym po powrocie do klasy Superbike.
W sobotnim wyścigu Jonathan Rea cieszył się pierwszą pozycją przez zaledwie pół okrążenia, po czym stracił prowadzenie na rzecz Bautisty. Lider tabeli rozpoczął klasyczną dla siebie ucieczkę i z przewagą ponad 7 sekund przekroczył linię mety pierwszego wyścigu weekendu w Jerez.
Wspaniale pojechał Michael Van Der Mark i finiszował na drugiej pozycji. Bitwa o trzecie miejsce trwała do ostatniego zakrętu finalnego okrążenia pomiędzy Reą i Lowesem. Rea wszedł pod łokieć swojego rodaka i uderzył w lewą rękę Alexa, który na wskutek tego incydentu wypadł z toru i zakończył walkę w żwirze. Atak czterokrotnego mistrza świata był dość kontrowersyjny, lecz finalnie znalazł się na najniższym stopniu podium.
Na czwartej pozycji uplasował się Marco Melandri i tym sposobem okazał się najszybszym zawodnikiem wśród zespołów niezależnych. Piąty linię mety przeciął Toprak Razgatlioglu, przed Tomem Sykesem i Chazem Daviesem. Sandro Cortese był ósmy, a za nim Haslam i Rinaldi.
Jordi Torres i zastępujący kontuzjowanego Leona Camier japoński zawodnik Hondy Takahashi wycofali się z wyścigu.
W klasie SSP600 najszybszy w kwalifikacjach okazał się Caricasulo przed Krummenacherem i Mahiasem.
Nasz rodzynek w mistrzostwach świata motocykli produkcyjnych Daniel Blin ukończył kwalifikacje na 13. miejscu w swojej grupie, co dało mu 32. pozycję startową w najmniejszej kategorii.
W ten weekend odbędą się aż dwa wyścigi klasy SSP300, co jest następstwem odwołanego startu podczas ostatniej rundy na torze Imola, gdzie plany pokrzyżował ulewny deszcz.
Niedzielne wyścigi rozpoczną się o godzinie 11:00 i zakończą się około 16:00.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze