Ratownik na motocyklu w Bydgoszczy
Jak donosi lokalne wydanie Gazety Wyborczej park maszyn Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy powiększy się o motocykl ratowniczy Suzuki DL 1000. Obecnie trwają prace przystosowujące pojazd do pracy przy ratowaniu ludzkiego życia i zdrowia. Maszyna została wypożyczona od bydgoskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ratunkowego. Ratownik, będzie z niej korzystał od początku marca do końca października.
Szefostwa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy prowadzi rozmowy z wojewodą kujawsko-pomorskim Mikołajem Bogdanowiczem i Narodowym Funduszem Zdrowia, aby pozyskać pieniądze na kupno takiej maszyny. Motocyklowy ratownik okazał się rozwiązanemu skutecznym i sprawdzonym, zarówno w krajach Europy Zachodniej, jak również w Polsce. Kto będzie w Bydgoszczy jeździł na motocyklu pogotowia?
- Nie musimy nikogo przyuczać, w naszej stacji w Fordonie pracuje Szymon Katafias, świetny motocyklista, pasjonat tych maszyn i bardzo dobry ratownik. To on będzie gospodarzem moto-ambulansu - mówi Gazecie Wyborczej dyrektor stacji.
A tutaj ratownik w pracy:
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzedobra sprawa bylo keidys na www.wp.pl
OdpowiedzW tym momencie mozna sie przyczepic o niepotrzebne uzycie sygnalow swietlnych poniewaz nie widac aby ratownik przeprowadzal jakakolwiek akcje ratunkowa, tylko udal sie na przejazdzke, stwarzajac ...
OdpowiedzPrzestań pierd*** i wysil się na tyle żeby przeczytać opis pod filmem, Panie ekspercie od bomb. "Opublikowany 16.10.2014 Przejazd na cito z materiałem do badań laboratoryjnych. Godzina 9:30, czwartek ulica Puławska na trasie Piaseczno-Warszawa Ursynów. Klasyczna karetka prawdopodobnie przejechałaby ten sam dystans, w czasie ponad 2 krotnie dłuższym tj w okolicach 20 minut. Pamiętajcie, że jazda na cito, to ratowanie czyjegoś życia i zdrowia - trzymajcie się blisko zewnętrznej krawędzi jezdni, a stojąc na środkowy pasie, zajmijcie jego prawą część. Ułatwicie przejazd nie tylko motocyklistom, ale przede wszystkim, każdej służbie jadącej na sygnal"
OdpowiedzPrzestań pierdo*** głupoty i wysil się aby przeczytać opis pod filmem Panie ekspercie od bomb. "Opublikowany 16.10.2014 Przejazd na cito z materiałem do badań laboratoryjnych. Godzina 9:30, czwartek ulica Puławska na trasie Piaseczno-Warszawa Ursynów. Klasyczna karetka prawdopodobnie przejechałaby ten sam dystans, w czasie ponad 2 krotnie dłuższym tj w okolicach 20 minut. Pamiętajcie, że jazda na cito, to ratowanie czyjegoś życia i "
OdpowiedzMógł też przewodzić potrzebne leki to wyleczenia pacjenta, czy np. kogoś ukosił wąż którego miał w domu jako "pupilek" i może się zdarzyć, iż taka służba zdrowia nie zawsze posiada wymagane do leczenia środki.
Odpowiedz...no chyba, że wiózł organy do przeszczepu lub krew...
OdpowiedzWiózł krew.
OdpowiedzPiękna sprawa! Jak najbardziej każda jednostka pogotowia powinna mieć motor i to najlepiej nie jeden ! Aby móc szybko dojechać do poszkodowanego skoro nie mamy wszędzie śmigłowców jest to jakaś ...
OdpowiedzPiękna sprawa! Jak najbardziej każda jednostka pogotowia powinna mieć motor i to najlepiej nie jeden ! Aby móc szybko dojechać do poszkodowanego skoro nie mamy wszędzie śmigłowców jest to jakaś ...
OdpowiedzPiękna sprawa! Jak najbardziej każda jednostka pogotowia powinna mieć motor i to najlepiej nie jeden ! Aby móc szybko dojechać do poszkodowanego skoro nie mamy wszędzie śmigłowców jest to jakaś ...
Odpowiedz