Próba wymuszenia mandatu? Kierowca miał kamerę i nagranie na dowód niewinności
Czy policja może wmówić kierowcy złamanie przepisów drogowych i ukarać mandatem za wyimaginowane wykroczenie? Pewien kierowca opublikował nagranie z kontroli drogowej, której przebieg jest co najmniej dziwny.
Gdyby nie kamerka w samochodzie, kierowca nie miałby jak bronić się przed oskarżeniami dwóch policjantek.
Do zdarzenia doszło tuż za znakiem oznaczającymi koniec terenu zabudowanego. Kierowca osobówki zgodnie z przepisami włącza kierunkowskaz i wyprzedził auto marki BMW oraz ciężarówkę. Następnie zostaje zatrzymany przez patrol policji.
Policjantka przedstawia się fałszywym nazwiskiem (udało się to ustalić później). Druga funkcjonariuszka nie przedstawia się wcale. Kierowca usłyszał, że wyprzedzał w terenie zabudowanym jadące prawidłowo pojazdy. Po chwili pada absurdalny zarzut, że musiał być ścigany z prędkością 130 km/h.
Sytuacja zmienia w chwili, gdy kierowca informuje, że nie zgadza się z zarzutami, a na dowód, że nie złamał żadnych przepisów kodeksu drogowego może przedstawić nagranie z wideorejestratora.
Finalnie panie policjantki rezygnują z interwencji i dalszych prób wmówienia kierowcy, że jechał niezgodnie z przepisami.
W całej sytuacji niepokojące jest nie tylko naganne zachowanie policjantki, która momentami krzyczy na kierowcę, ale również podanie fałszywego nazwiska i ewidentna próba wymuszenia mandatu. Raczej nie takich standardów oczekujemy od formacji, która od niedawna oznacza radiowozy hasłem "pomagamy i chronimy".
Policjanci to tylko ludzie i również popełniają błędy. Powyższa sytuacja nie jest odosobniona. Przypomnijmy sobie niedawno opublikowany materiał pt. "Policja przejeżdża na czerwonym świetle prawie po nogach pieszego".
Chodzi o to, aby takich pomyłek oraz kontrowersyjnych interwencji było jak najmniej. Smutny wniosek jest taki, że potrzebujemy kamer również jako ochrony przed nieuzasadnionymi oskarżeniami stróżów prawa.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeDobrze że są te kamery samochodowe. Sam kupiłem późno bo z parę miesięcy temu dopiero. TrueCam H7. Latwiej się "dogadać" jak coś się dzieje. Przetesowane na sobie niestety.
OdpowiedzProponuję rzekaż sprawę do prokuratury informując o możliwości popełnienia przestępstwa. Wewnętrzni tęz będą mieli co robić i czeka je koniec kariery w tej zaszczytnej służbie.
Odpowiedz