Polski motocykl elektryczny, LEM Thunder, weźmie udział w najtrudniejszym rajdzie enduro świata - Dakar. Jednoślad jest dziełem studentów z Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych Politechniki Wrocławskiej.

Seria LEM to motocykle elektryczne konstruowane w oparciu o konkretne potrzeby użytkowe. Studenci z Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych Politechniki Wrocławskiej skonstruowali już kilka takich pojazdów - najbardziej znany, Lem Bullet, zajął wysoką lokatę w zawodach Smart Moto Challenge.

Tym razem konstruktorzy postanowili udowodnić, że energia elektryczna jest wystarczająca, by ukończyć najtrudniejszy rajd świata - Dakar. Dzięki bardzo korzystnemu stosunkowi mocy (40 KM) do masy (120 kg), Thunder ma szansę nawiązać rywalizację na trudnych trasach rajdu. Tak niską masę udało się uzyskać dzięki wykorzystaniu druku 3D i włókna węglowego.

Zasięg motocykla wynosi około 90 km przy prędkości 120 km/h. LEM Thunder posiada jednak przemyślany system szybkiej wymiany baterii, co sprawia, że po wyczerpaniu pierwszej, już kilka sekund później można kontynuować jazdę.

LEM Thunder weźmie udział w kolejnej edycji SmartMoto Challenge, która odbędzie się między 16 a 22 lipca w Barcelonie. Na początek przyszłego roku planowany jest start w rajdzie Dakar.