Policyjny pogrom w lubuskiem. 315 mandatów, 4 zatrzymane prawka i 28 dowodów rejestracyjnych
Lubuska policja przeprowadziła w ostatni weekend maja akcję "Motocykl", której celem byli motocykliści stwarzający zagrożenie na drodze. Efekt? 315 wystawionych mandatów, 4 zatrzymane prawa jazdy i 28 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych.
Działania policji skierowane były tym razem na motocyklistów. Trudno się dziwić - od czasu poluzowania ograniczeń w przemieszczaniu się, niemal codziennie dochodzi do tragicznych wypadków z udziałem jednośladów.
W czasie akcji policjanci zwracali szczególną uwagę na zachowanie użytkowników jednośladów - zwłaszcza na stosowanie się do ograniczeń prędkości. Efekty akcji nie dają powodów do zadowolenia - aż 315 kierowców ukarano mandatami za różne wykroczenia. Prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym zabrano na szczęście tylko czterem motocyklistom.
Zastanawia nas aż 28 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych. Nie udało nam się ustalić z jakiego powodu zostały one zatrzymane. Mamy nadzieję, że to tylko z powodu zapomnianego dB-killera, nie ze względu na poważne usterki techniczne.
Lubuska akcja pozwala sądzić, że podobne działania policja szykuje także w innych województwach. Uważajmy na siebie, szczególnie że ruch drogowy, po chwilowym uspokojeniu, gwałtownie rośnie, a w ślad za nim nie idzie niestety, zwiększona uwaga kierowców samochodów.
źródło: Lubuska Policja
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeSkoro motocykliści (czy kierowcy motocykli) ewidentnie zasłużyli na karę, to ją otrzymali. Proste.
OdpowiedzTuningowe wydechy, światła bez homologacji, pozaginane blachy, itp.
Odpowiedz