Policjanci zrobili obławę na motocrossowców. Nie złapali ani jednego
Policyjne motocykle, quady, radiowozy i… nic. Szeroko zakrojona akcja przeciwko miłośnikom motocyklowego zakończyła się spektakularną klapą.
Policjanci z Nowego Targu i Rabki przygotowali pokazową akcję, której celem było wyłapanie motocyklistów korzystających z uroków natury. Funkcjonariusze mieli nadzieję na spektakularny sukces, którym mogliby pochwalić się przed społecznością lokalną.
Do akcji zaprzęgnięto specjalne policyjne motocykle terenowe oraz quady. Patrole przemierzały okolice wsi Harkabuz, popularne wśród miłośników offroadu. Bezskutecznie - w trakcie akcji nie zatrzymano ani jednego motocyklisty.
Policja jednak nie zniechęca się - zapowiedziano kolejne podobne działania. Mamy nadzieję, że zakończą się podobnym "sukcesem".
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzewiem super jest zwalić wine na motocyklistów, a ludzie to już bez winy tak. ja sam nie raz spaloną trawe gruz w lesie albo śmieci w rzekach. I motocykliści są w tym wszystkim najgorsi?
Odpowiedzw sesnie że widziałem
OdpowiedzUcieczka przed patrolem jest przestepstwem a do przestepcow powinno sie obligatoryjnie strzelac Wtedy moze nie bedzie takich cyrkow i promowania debili crosowcow w mediach.!!!
OdpowiedzTakie społeczniackie kurwy jak ty sie powinno wystrzelać
OdpowiedzSam jesteś debilem
Odpowiedzdalej tak będzie do tego momentu jak nie powstaną trasy dla enduro w lesie. Powinny być wydzielane tereny dla crossów i quadów. Nikt by nie jeździł po szlakach, nie było by problemu a lasów mamy ...
OdpowiedzPopieram akcje policji. Endurowcy robia halas , syf w powietrzy i rozwalaja szlaki. Plosza zwierzyne i ludzi. Mam nadzieje ze wreszcie zacznac lapac tych ktorzy nie szanuja innych. To sa szlaki ...
OdpowiedzSuper teraz dodatkowo do motocyklistów w cywilu dołączą ich koledzy na służbowym sprzęcie.Do tego Quady ,może jeszcze w lesie syrena policyjna,błyskające koguty. Będzie w lesie dyskoteka.Turyści sie ucieszą,zwierzyna zatrzyma sie na granicy słowacko-węgierskiej.A rezultat pogoni będzie identyczny ,bo jak żesz to łapać kumpli ,gdzie w wolnym czasie samemu upala sie Na motocyklu z kumplami w terenie.
OdpowiedzPo samym twoim komentarzu widać ze jesteś kretynem.
OdpowiedzSzanowni Państwo Zupełnie nie rozumiem tego artykułu. Czy to jest pochwała wykroczeń, niszczenia Państwowego (a więc tak naprawdę mojego, bo utrzymywanego z moich podatków) mienia, niszczenie ...
Odpowiedzpopieram jako motocyklista
OdpowiedzSuper wypowiedź. Popieram!
OdpowiedzSzkoda, że nikogo nie złapali. Za to jeżdżenie motocrossami i quadami po szlakach turystycznych powinno się wpierdalać mandaty 5 tysięcy conajmniej. Linek nie popieram, ale piętnowanie takiego ...
OdpowiedzLinki są jak najbardziej ok. Skoro nie można wjeżdżać to sam kierowca ryzykuje. Od razu kara.
OdpowiedzLinki w lasach to internetowa bajka dla dzieci i innych niedorozwiniętych użytkowników wykop pl, za to posiadanie jej przy sobie w terenie, czy też kręcenie się bez celu w pobliżu miejsc gdzie linki kiedyś już były spotykane, grozi solidnym wpierdolem, także pamiętać, zęby trzy razy nie rosną drogie dzieci
OdpowiedzZresztą sam najpierw piszesz, że linki w lasach to bajka, a potem że "w poblizu miejsc gdzie linki kiedyś już były spotykane" wiec zdecyduj sie
OdpowiedzKolego sympatyczny, bajka w sensie takim, że internetowi przeciwnicy offroadu gaworzą o tych linkach namiętnie, co to by oni nie porozwieszali i ile by chętnie głów naobcinali, ale na szczęście wszystko kończy się na pisaniu - co nie zmienia faktu, że się to naprawdę zdarza, kiedyś było tego jakby więcej, znam osoby które miały pociętą skórę na szyi... i teraz meritum sprawy: Każda akcja rodzi reakcję, ktoś się naczyta głupot w internecie, że linki są rozwiązaniem, nie przemyśli dokładnie co robi i pójdzie z takim czymś do lasu, po drodze spotka przypadkowo osobę, która się kiedyś na taką linkę nadziała - jak myślisz, jak się skończy takie spotkanie?
OdpowiedzLinki nie są OK, bez jaj. Nie chodzi o to, żeby ucinać łby ludziom na quadach. pozatym obrywa się też wtedy rowerzystom, którzy powiedzmy sobie szczerze robią znacznie mniej szkody niż zmotoryzowani uzytkowncy lesnych traktów
OdpowiedzChyba masz jakieś zaburzenia psychopatyczne :)
Odpowiedz