Policjanci z Paryża walczą z hałasem - powstała specjalna jednostka
W strukturach policji drogowej w Paryżu powstał 40-osobowy zespół, którego zadaniem jest zatrzymywanie i karanie użytkowników motocykli ze zbyt głośnymi wydechami. W ten sposób funkcjonariusze walczą z nadmiernym hałasem na ulicach francuskiej stolicy.
"Policja dźwiękowa" działa w Paryżu od września i w tym czasie zatrzymała już ok. 150 motocyklistów. Nie podano jednak danych, ilu z nich zostało ukaranych. Wyposażeni w odpowiedni sprzęt funkcjonariusze mają również całkiem spore uprawnienia. Mogą nakładać mandaty w wysokości od 90 do 180 euro, w zależności od stopnia przeróbek wydechu. Niestety, akcesoryjne części, które zastąpiły oryginalny układ wydechowy działają na niekorzyść użytkownika.
W niektórych przypadkach policjanci wystawiają dokument, nakładający na właściciela pojazdu obowiązek ponownego zamontowania fabrycznych komponentów i stawienia się z "naprawionym" motocyklem na komendzie. Jest na to określony limit czasowy. W skrajnych przypadkach użytkownik bardzo głośnego pojazdu może być aresztowany, a maszyna skonfiskowana.
To kolejny rozdział walki francuskich funkcjonariuszy z hałasem na drogach. Kilka miesięcy temu pisaliśmy o specjalnych "radarach dźwiękowych", zamontowanych na próbę na kilku odcinkach pod Paryżem. Urządzenia okazały się bardzo skuteczne, w jeden dzień rejestrując ok. 450 wykroczeń związanych z nadmierną emisją dźwięku.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze" Socjalizm rodzi problemy nieznane w innych ustrojach"
Odpowiedzniech się nie zesrają czasem....
Odpowiedzsporo chamów jeździ na motorach
Odpowiedz