Coraz mniej Polaków decyduje się zdawać egzaminy na prawo jazdy. Liczba wydanych w tym roku dokumentów może być niższa nawet o 50 tysięcy niż w roku 2018. Ten trend dotyczy nie tylko Polski.

Jak podaje Newseria Biznes, od 1 stycznia do końca listopada średnia liczba wydanych dokumentów utrzymywała się na poziomie 30 tysięcy sztuk. To pozwala prognozować roczny wynik na poziomie od 360 do 370 tysięcy sztuk - czyli nawet o 50 tysięcy mniej niż w 2018 roku. Spadki odnotowano również w innych krajach Europy, a nawet w Stanach Zjednoczonych.

Przyczyn spadku liczby wydawanych praw jazdy można upatrywać w tym, że coraz więcej Polaków mieszka w dużych miastach, które starają się zachęcać mieszkańców do korzystania z alternatywnych środków transportu. Władze dużych miast coraz częściej i chętniej zwężają ulice, likwidują miejsca  parkingowe i rozwijają sieci dróg rowerowych. Do tego dochodzą wyższe opłaty za korzystanie z samochodów i motocykli - wzrost cen paliwa, podwyżki opłat za parkowanie w centrum, wyższe składki OC.

Według raportu Straal i fundacji Digital Poland, wśród nowych form transportu największym powodzeniem cieszą się współdzielone rowery i samochody. Polacy coraz chętniej współdzielą samochody. PwC zakłada, że do 2030 roku co najmniej 30% wszystkich samochodów w Europie będzie należało do firm oferujących car sharing