Ścigacz.pl

Druga runda Mistrzostw Świata Superbike odbędzie się na torze Mandalika Street Circuit w Indonezji. Pirelli przywiezie na nią sprawdzone rozwiązania i eksperymentalne mieszanki, dla których nawierzchnia tego obiektu jest prawdziwym testem.

Tor Mandalika Street Circuit ma nitkę o długości 4310 metrów i składa się z 6 lewych i 11 prawych zakrętów. W skali od 1 do 10 Pirelli ocenia go na 8 w kwestii trudności dla ogumienia. Nowy asfalt odznacza się mniejszym tarciem, ale jednocześnie ma zdolność do szybkiego nagrzewania do wysokich temperatur. Dlatego właśnie idealnym rozwiązaniem są miękkie opony, które mogą zapewnić doskonałą przyczepność.

Wyłączny dostawca opon dla cyklu Mistrzostw Świata Superbike postanowił zrezygnować ze średniej mieszanki SC1, ale za to przywiezie ekstra miękką SCQ do użycia w kwalifikacjach Superpole oraz wyścigu Superpole Race. Dla klasy Superbike przewidziano nowe opony średnie SC1 i twarde SC2 na przód. W przypadku tylnych opon będą meiszanki super miękka SCX-A w rozwojowej specyfikacji B0800 i miękka SC0, których zawodnicy mogą użyć w kwalifikacjach i wyścigach. Trzecim wyborem będzie wspomniana wcześniej super miękka SCQ.

Klasa World Supersport ma do wyboru standardowe mieszanki SC1 i SC2 z przodu oraz standardowe SCX i SC0 z tyłu. W 2022 najczęściej wyżywaną przednią oponą w pierwszym wyścigu było SC1, a w drugim wyścigu - SC2. Z tyłu zawodnicy wybierali SC0.

Dyrektor wyścigowy Pirelli, Giorgio Barbier przyznał, że w ubiegłym roku prace związane z wymianą nawierzchni na torze Mandalika zakończyły się kilka dni przed rundą i nie znając charakterystyki nowej nawierzchni producent postawił na ogumienie odporne na ścieranie. Po analizie danych, na ten rok zawodnicy otrzymają opony, które są przede wszystkim odporne na działanie wysokich temperatur.