Dziś przypominamy słynny wyścig WSBK na torze Nurburgring w 1999 roku. Wyciek oleju z Kawasaki prowadzonego przez Igora Jermana zapoczątkował falę upadków, której ofiarą stał się m.in. Colin Edwards.

Wyciek oleju z motocykla Jermana miał miejsce niemal dokładnie w strefie hamowania przed zakrętem Castrol Curve, gdzie zawodnicy ostro wytracają prędkość na krótkim odcinku. Na kolejnych okrążeniach wypadało w tym miejscu z trasy coraz więcej kierowców, pod koniec zdarzyło się to również jadącemu w czołówce Colinowi Edwardsowi, który nie krył wściekłości na obsługę toru.

Cała sytuacja była jednym wielkim zaniedbaniem organizatorów, którzy po stwierdzeniu zagrożenia nie przerwali wyścigu. Wśród zawodników, którzy zdołali utrzymać się na torze był wtedy Carl Fogarty, który wygrał wyścig i został mistrzem sezonu 1999.