Obipus to elektryczny motocykl za nieco ponad 5 tys. z³otych. Niemo¿liwe?
Motocykle elektryczne będą prawdopodobnie dalej zyskiwać na popularności, ale dla wielu potencjalnych chętnych na zakup, wciąż istnieje pewna bariera. Chodzi o cenę.
Topowe modele, na przykład LiveWire ze stajni Harleya-Davidsona, to wydatek blisko 22 tys. dolarów, czyli ponad 92 tys. złotych. Elektryczny motocykl produkowany w Kenii będzie kosztował ułamek tej ceny, w przeliczeniu na złotówki nieco ponad 5 tys. złotych.
Pojazd został skonstruowany przez zespół inżynierów ze szwedzkiego uniwersytetu, którzy założyli firmę o nazwie Obipus i chcą rozwijać produkcję w Kenii. Obipus ma "misję wdrożenia elektrycznej mobilności na rynkach wschodzących".
Na początku listopada firma pozyskała 7,5 miliona dolarów finansowania, a jednocześnie określiła maksymalną cenę motocykla, która wyniesie 1300 dolarów w najwyższej specyfikacji. Przy obecnym kursie amerykańskiej waluty oznacza to nieco ponad 5,4 tys. zł.
Oczywiście Obipus nie jest tak miły dla oka jak wielokrotnie droższy LiveWire. W rzeczywistości kenijski e-motocykl w ogóle nie jest skoncentrowany na wyglądzie, ale o to właśnie chodzi - wyłącznie o funkcjonalność i brak zbędnych bajerów. Pomimo niskiej ceny, motocykl posiada całkiem dobre parametry i kilka ciekawych rozwiązań.
Prędkość maksymalna wynosi 90 km/h, co może nie robi wielkiego wrażenia, ale Obipus osiąga ją w zaledwie pięć sekund. Szczytowy moment obrotowy to słuszne 183 Nm, a zasięg 200 kilometrów.
Obipus jest zasilany przez dwa zestawy akumulatorów o pojemności 2,9 kWh, które mogą być ładowane z domowego gniazdka o napięciu 240 V. Ładowanie do pełna trwa cztery godziny, ale ponieważ akumulatory są wymienne, można po prostu włożyć nowe źródło prądu, co zajmuje nie więcej niż 10 sekund.
W tym prostym motocyklu nie zabrakło nowoczesnych akcentów, takich jak przednie światła LED i cyfrowego zestawu wskaźników.
Przed kierowcą znajduje się coś, co wygląda jak zbiornik paliwa, ale w rzeczywistości jest zamykanym schowkiem. Jeśli pojawi się potrzeba przewiezienia dodatkowych rzeczy, motocykl może udźwignąć ładunek o masie do 150 kg. Co więcej, koszty eksploatacji są o połowę niższe niż w przypadku motocykla napędzanego silnikiem benzynowym.
Obipus to gotowy produkt, którzy można już zamawiać w przedsprzedaży. W Kenii pierwsze dostawy rozpoczną na dniach, natomiast w 2022 roku e-motocykl trafi do sprzedaży w "wybranych krajach".
Co najciekawsze, po tym terminie szwedzki producent zamierza wprowadzić Obipusa na rynek globalny, co może oznaczać, że zobaczymy go w dystrybucji również w Polsce. Czy będzie można go kupić za nieco ponad 5 tys. złotych?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze