Nowy Kawasaki ZX-10R na horyzoncie
Dokumenty homologacyjne, złożone w amerykańskim urzędzie, wyraźnie sugerują plany Akashi dotyczące nowych sportowych maszyn z rodziny Ninja. Jedną z nich jest kolejne wcielenie uwielbianego na całym świecie superbike’a ZX-10R.
Obecna generacja Kawasaki ZX-10R jest bez wątpienia bliska miłej polskiemu sercu definicji "litra doskonałego", co od dawna udowadnia chociażby w wyścigach World Superbike, w których nie ma sobie równych. Z tego powodu w tegorocznej wersji motocykla nie zobaczyliśmy zbyt wielu zmian, ograniczyły się one do elektroniki sterującej zawieszeniem, kilku dodatków przydatnych na torze oraz lekkich smaczków stylistycznych.
Świetna passa nie może trwać jednak w nieskończoność bez ciągłego rozwoju. Istnieje duża szansa, iż całkiem nowe wcielenie Kawasaki ZX-10R zobaczymy już w czasie którejś z jesiennych edycji targów motocyklowych. Jedną z poszlak, o dosyć "detektywistycznym" charakterze, są dokumenty złożone przez producenta w amerykańskim urzędzie NHTSA (National Highway Traffic Safety Administration), odpowiedzialnym m.in. za dopuszczanie nowych modeli na rynek.
Kawasaki wysłało do tego urzędu strukturę przyszłorocznych numerów VIN dla swoich pojazdów. W Stanach jest to wymagane, kiedy producent planuje jakieś zmiany w palecie modeli. Wysłane numery dotyczą jednak tylko tych pojazdów, które pozostaną w ofercie bez żadnych znaczących modyfikacji. Na liście zabrakło tym razem modeli ZX-10R oraz ZX-636R (nieobecnego w Europie, ale wciąż sprzedawanego w USA). Jest to więc poszlakowa, ale dosyć jasna informacja, że dla tych dwóch motocykli szykują się poważne zmiany.
Nie znamy żadnych szczegółów dotyczących nowych maszyn. Zwyczajowo czekamy na lekki wzrost mocy i nowy arsenał elektronicznych dodatków, które pozwolą dotrzymać kroku wciąż rozwijającej się japońskiej i europejskiej konkurencji. Otwartą sprawą jest też stylistyka - my obstawiamy, że Kawasaki pójdzie jeszcze mocniej w technologiczno-futurystycznym kierunku, wyznaczonym przez modele z rodziny H2.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze