Nowa Africa Twin CRF 1100 L ju¿ oficjalnie. Wiêcej gad¿etów, mniej masy
Tu więcej, tam mniej - now Africa Twin CRF 1100 L budzi zachwyt niższą masą, dobrą elektroniką i ogólnie przemyślaną konstrukcją. Czy okaże się równie mocnym hitem sprzedaży co dotychczasowy model?
Nowa Africa Twin otrzyma silnik o pojemności 1084 cm3, uzyskanej z dotychczas stosowanej jednostki napędowej poprzez wydłużenie skoku tłoków. Moc CRF1100 L wzrosła do 102 KM, a wartość momentu obrotowego do 105 Nm. To wartości kosmentyczne, dla producenta bardziej istotny był inny parametr, który nazywa się Euro 5.
Jedną z najbardziej spektakularnych nowości będzie rozbudowany czujnik IMU Bosch, który będzie analizował położenie motocykla aż w sześciu płaszczyznach. informacje wykorzystywane będą między innymi do sterowania kontrolą trakcji, ale także automatyczną skrzynią biegów DCT. Dzięki IMU motocykl nie zmieni biegu w zakręcie lub przy stromym zjeździe. Czujnik IMU będzie także regulował stopień hamowania silinikiem i odpowiadał za działanie trzystopniowego Wheelie Control.
CRF 1100 L otrzyma ramę pomocniczą przykręcaną do ramy głównej - w poprzedniku rama pomocnicza stanowiła integralny element, co znacznie utrudniało naprawy i podwyższało ich koszty. Kanapa jest węższa o 4 cm, za to kierownica jest nieco wyżej - 2,5 cm. Co ciekawe, nowa Afryka jest aż o 4 kg lżejsza od poprzedniej wersji.
Africa Twin CRF 1100 L otrzyma, a jakże, duży kolorowy, dotykowy wyświetlacz z obsługą Apple CarPlay, co oznacza, że na kokpicie będzie można korzystać z iPhone'owej nawigacji, a może i z Tindera? Kto wie. Do dyspozycji kierowcy będzie sześć trybów jazdy: urban, tour, gravel i off-road oraz dwa tryby do samodzielnej konfiguracji.
Razem ze standardową wersją, pojawi się także Adventure Sports, lepiej przystosowana do dalekich wypraw wersja. Inaczej niż w poprzedniczce, tutaj kanapa będzie na dokładnie takiej samej wysokości, jak w wersji podstawowej (850-870 mm). Adventure Sports otrzyma felgi przystosowane do opon bezdętkowych (wreszcie, ale tylko dla AS) oraz elektronicznie regulowane zawieszenie Showa EERA. Dla zwolenników pokręteł też się coś znajdzie - Adventure Sports będzie dostępna także z tradycyjną regulacją.
Zawias nowej Afryki to dzieło Showa, tylny wahacz, wykonany z aluminium, zaprojektowano w oparciu o konstrukcję elementu z modelu CRF 450R. Ceny? Na razie ich nie ujawniono, ale z pewnością będą nieco wyższe niż te obecne.
Komentarze 0
Poka¿ wszystkie komentarze