Wszystko wskazuje na to, że Harley dotrzyma obietnicy i w nadchodzącym sezonie na rynku pojawi się kolejna duża porcja całkowicie nowych modeli. W Europie zarejestrowane i zastrzeżone zostały właśnie dwie nowe nazwy: 48X oraz Pan American.

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o rezerwacji nazwy "Bronx" dla jednego z nowych modeli Harleya. Teraz spływają do nas informacje o kolejnych ruchach Amerykanów w urzędach patentowych, tym razem w Unii Europejskiej. Zarejestrowali oni właśnie nazwy 48X i Pan American. Tak jak w przypadku Bronxa, dotyczą one "motocykli oraz ich strukturalnych części", mamy więc pewność, że nie chodzi np. o nową linię odzieży lub kubków do kawy, tylko pełnokrwiste motocykle.

Nie ma jeszcze oczywiście informacji o specyfikacji nadchodzących modeli, możemy więc tylko spekulować, biorąc pod uwagę ich nazwy. "48X" pasuje do miejskiego twardziela w stylu Forty-Eight. Być może będzie to jego "młodzieżowa" wersja, z silnikiem zapożyczonym z modelu Street 750 lub Street 500.

Z kolei "Pan American" wygląda na puszczenie oka do miłośników kultowego turystyka Hondy. Będzie to więc prawdopodobnie kolejna maszyna turystyczna Harleya, być może bardziej rozbudowana wersja przedstawionego niedawno Sport Glide. Mógłby on otrzymać centralny kufer i bardziej rozbudowaną owiewkę. Poczekajmy do lata, zwyczajowej pory na nowości z Milwaukee.