tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocyklowe Mistrzostwa Polski - Runda 2 - Relacja - strona 2
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Wy¶cigi motocyklowe - MMP - relacja z II rundy sezonu 2006 - strona 2

Autor: BadYunior 2006.06.16, 15:33 Drukuj

Wyścigi – sobota

Subrebike/Superstock 1000

NAS Analytics TAG

Do połączonego wyścigu klas Superbike/Superstock 1000 polposition wywalczył sobie oczywiście Andrzej Pawelec. Sytuacji podczas treningów doglądał czły czas Jacek Grandys mający pod opieką Mistrza Polski z 2005 roku w Superstockach Bartka Wiczyńskiego. Trzeba tez oddać cześć braciom Szkopek. Obecnie, młodszy z nich Marek, jeżdzący na Yamasze depcze po piętach starszemu (Pawłowi) dosiadającemu motocykla Kawasaki. Jednak powtarzalność wyników u tego pierwszego wymaga jeszcze treningów. Gdzieś między nimi plasuje się Irek Sikora. Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu o obecnym numerze 2 w superbikach Sławku Graussamie. Ten młody i utalentowany zawodnik w tym roku dostał swoją szansę i jezdzi na motocyklu marki Yamaha w teamie Wallrav Yamaha Pawelec zachowując powtarzalność okrązenia na poziomie 1.38. W superbikach możemy tez oglądać odkrycie zeszłego sezonu Huberta Tomaszewskiego, który przyjeżdżając do poznania na ten weekend nie wiedział jeszcze ze przyjdzie mu się zmierzyć z psychologiczną barierą 1.39

Wyścig tych połączonych klas zawsze ściąga na tor najwięcej widzów. Te grzmiące potwory o mocach ponad 200 km i wadze poniżej 160kg gnaja po torze niesione niczym huraganem. I mimo że są to bodaj najbezpieczniejsze klasy z najbardziej doświadczonymi kierowcami nie wie co to adrenalina ten który nie poczuł tchnienia rozcinanego przezeń powietrza i nie posłuchał wycia z tłumika. A jest na co popatrzeć oto zaraz po starcie na prowadzenie przebija się Bartek Wiczyński. Starty tego zawodnika są zawsze bardzo widowiskowe, zwłaszcza że potem zaciekle walczy o każdą pozycję chcąc nie chcą ustępując czasem miejsca bardziej doświadczonym kolegom. Po 1-2 kółkach na prowadzenie niezmiennie już wysuwa się Andrzej Pawelec. Zadziwiające jest to że potrzebuje on chwili na złapanie swojego rytmu, ale potem nic nie jest w stanie go powstrzymać. Powoli oddala się on zostawiając za sobą Pawła Szkopka, który na metę dojedzie z 17 sekundową stratą na drugiej pozycji. Jako trzeci jedzie praktycznie cały czas Ireneusz Sikora na swojej stockowej R1. Tuż za nim tasują się Marek Szkopek z wspomnianym powyżej Bartkiem Wiczyńskim. Ponad 10 sekund dalej nowy narybek zespołu Torn Racing Alek Dubelski wespół z Januszem Oskaldowiczem (weteranem bojów) i Sławkiem Graussamem. Na 10 pozycji dojedzie do mety Adam Badziak, startujący w tym roku w klasie 1000 nowym Suzuki GSX-R750.

Drugim sobotnim wyścigiem był R1 Cup, zresztą w każdej rundzie klasa ta ma po dwa wyścigi. Po nieudanym starcie w pierwszej rundzie nareszcie odnalazł się w tej klasie Rafał Waliłko. W poprzednim starcie zawodnik ten (wspólnie z Klejnotem) popełnił falstart co uniemożliwiło mu nawiązanie konkretnej walki. Tym razem do niczego takiego nie doszło i od samego początku Rafał prowadził stawkę w wyścigu. Niestety po dwóch kółkach szybszy od niego okazał się Robert Kowalski, który wyprzedził Rafała i nie oddał prowadzenia już do końca. Na dalszych miejscach walczyli Michał Klejnot z Szymonem Dziawerem. Ten ostatni niestety przegrał ale dosłownie o niecałe 0.2 sekundy.

Kolejny wyścig, nie mniej emocjonujący mimo że przy wolniejszych prędkościach odbył się w klasie Hyosung Cup. Zawodnicy zagrzewani do walki przez jedne z najładniejszych modelek w polsce postanowili dać widowisko nie gorsze niż walka superbików. Przez cały wyścig dominował Xavier Retat. Bezpośrednio na tyłku siedział mu Łukasz Marszałek ze stratą w całym wyścigu 0,762 sekundy, należy jednak wspomnieć że właśnie do Łukasza należał czas najkrótszego okrążenia w tymże wyścigu (1.50.611). Wyścigu nie ukończył jeden z faworytów, czech Jakub Glaser, któremu uszkodzony motocykl zaczął puszczać olej z silnika i niepowstrzymany przez nikogo zrobił jeszcze kółko, przysparzając tym samym kłopotu sędziom wirażowym, którzy po całym zajściu musieli usunąć oleju z asfaltu. Warto też wspomnieć Tomka Serafina, który po raz pierwszy siedząc (jako VIP) na Hyosungu zajął w wyścigu piąte miejsce. To jak prezesie, może zostawisz to czarne nie jeżdżące bydle i przesiądziesz się na miłego Housunga z modelką w wyposażeniu opcjonalnym?

Reszta pierwszego oficjalnego wieczoru wyścigów nie przyniosła większych niespodzianek. Zawodnicy mieli jeszcze okazję do wzięcia udziału w dowolnych treningach jednak nie wszyscy skorzystali z tej okazji ze względu na wszechogarniające zmęczenie.

Potem już było tylko piwo, posiłek w jedynej torowej jadłodajni, wspólne oglądanie meczu w namiocie PolandPosition i nocne polaków rozmowy...

mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp
mmp mmp

 

NAS Analytics TAG

Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG
Tagi

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    na górê