tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocyklowa trzecia połowa. Co zrobić, by pogodzić dziewczynę i motocykl?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocyklowa trzecia połowa. Co zrobić, by pogodzić dziewczynę i motocykl?

Autor: Paweł Kowalski 2021.02.13, 16:22 1 Drukuj

Dzisiaj walentynki, święto zakochanych, dobra okazja do refleksji i zastanowienia się nad faktem, jak bardzo ceniąc swoją pasję, musimy o nią walczyć z naszą "trzecią połową". Specjalnie użyłem takiego określenia, bo zakładam, że drugą połową jest nasz motocykl. Tak wiem, uraziłem teraz dumę wszystkich osób, które myślały, że serce, jak w zawieszce dla zakochanych, dzieli się tylko na dwie części.

Często spotyka się sytuacje, gdy ktoś jeździł motocyklem w młodości, a później się ożenił i musiał skończyć z jazdą. W takiej sytuacji, albo motocykl nie był wystarczająco ważny, albo zrezygnowałeś z kawałka siebie dla "świętego spokoju" i nie słuchania wiecznych wypominań oraz tekstów "albo ja albo motocykl".

NAS Analytics TAG

Czy może być inaczej?

Oczywiście, że tak. Sposobów jest co najmniej kilka. Po pierwsze, jeżeli nie chcemy ukochanej/ukochanego zrazić do motocykli, to nie róbmy z naszej pasji tematu tabu. Nie pracujemy w agencji wywiadu, a motocykl to nie tajemnica państwowa, chociaż uwierzcie mi, że czasem tak właśnie jest. Pracując w warsztacie, miałem nie raz do czynienia z klientami, którzy - uwaga - ukrywali przed żoną fakt posiadania motocykla! Pojazd okazyjnie nabyty za odkładane oszczędności, trzymany u kolegi w garażu, używany potajemnie. Nie wiem może, ich to też kręciło? Taki motocykl trochę jak kochanka na boku. W trakcie naprawy, gdy przychodził moment powiadamiania klienta o gotowości maszyny do odbioru, trzeba było w trakcie rozmowy telefonicznej użyć kodu. Zdarzały się sytuacje, gdy używałem wręcz zaszyfrowanej wiadomości SMS "Czy to Jadwiga?". Oczywiście nie Jadwiga, ale hasło do odbioru przekazane. Pieniądze za serwis, wyjmowane z tajnej skrytki w portfelu. Zazwyczaj klient dodawał: "wie Pan odłożyłem sobie przed żoną". Dziwny przypadek? Na pewno, ale uwierzcie mi to nie wymysł.

Trzeba o swoją pasję czasem powalczyć, ale róbmy to z głową. Pokażmy motocykl, jako coś normalnego i zarazem fajnego. Może jako sposób spędzenia razem czasu? Często strach przed jazdą na motocyklu wiąże się z wyobrażeniem demonicznej prędkości oraz serii filmów na YouTube "Najgroźniejsze wypadki motocyklowe". A może spróbować przejażdżki jakimś fajnym, wygodnym turystykiem czy cruiserem (te motocykle na pewno są wygodniejsze niż ścigacze). Nie mamy akurat takiego moto? Od czego są wypożyczalnie... Wypad na zapiekanki, a może w jakieś ustronne miejsce?

Kolejny pomysł to zabranie lubej / lubego na trening motocyklowy. Najlepiej zacząć od pitbike'a bo to takie małe, śmieszne, niegroźne. Potem jakiś trening na mniejszym torze (Tor Modlin w zeszłym sezonie miał pitki i tor w tym samym dniu). Niewykluczone, że może i druga połówka złapie bakcyla widząc, jakie to fajne? Stare przysłowie mówi "Kto z kim przestaje takim się staje" i jest w tym dużo prawdy. Kto wie czy za jakiś czas nie nadarzy się okazja, byście pojechali razem do Hiszpanii? Tam można nie tylko pośmigać na torze, ale również korzystać z uroków turystyki i plażowania. 

Drogie Panie i drodzy Panowie, zwracam się tu do tych "niemotocyklowych" połówek. Zastanówcie się przez chwilę i wybierzcie coś co uwielbiacie, może jakiś sport lub hobby? Niech to będzie, na przykład, wspinaczka. Wyobraźcie sobie teraz, że słyszycie: "albo ja albo wspinaczka"! Miło? Chyba lepiej usłyszeć: "Chodź wskakujemy na moto, to na skałkach będziemy za 2 godziny i jeszcze po drodze sprawdzimy inne fajne miejsca do wspinaczki..." 

Tym z Was, dla których motocykl to jedyna druga połówka, życzę, żebyście w nadchodzącym sezonie, na jakimś treningu lub track day’u, poznali tę "trzecią" połówkę. Jeżeli oczywiście macie na to ochotę.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę