Motocykl Aprilia Tuareg 660 w wersji rajdowej. Producent wraca na podbój bezdroży
Po dużym komercyjnym sukcesie modelu Tuareg 660 Aprilia jest gotowa na powrót do rajdów terenowych. Producent ogłosił nowy program, którego współtwórcami będą znani z MotoGP Romano Albesiano i Massimo Rivola. Efektem prac ma być rajdowa wersja modelu Tuareg 660.
W nowym programie wezmą udział Jacopo Cerutti, Romano Albesiano i Massimo Rivola. Cerutti będzie grał główne skrzypce, a Albesiano i Rivola wspomogą go swoimi doświadczeniami z MotoGP. Producentowi pomoże również firma GCorse, którą prowadzą bracia Vittoriano i Gianfranco Guareschi. W latach 90. ubiegłego stulecia Vittoriano Guareschi był zawodnikiem Mistrzostw Świata Superbike, a następnie został kierowcą testowym Ducati i w 2010 r. zatrudniono go jako managera zespołu MotoGP z Bolonii. Bracia już opracowali swoją rajdową wersję Tuarega, która pojawiła się na starcie Campionato Italiano Motorally.
Jacopo Cerutti ma doświadczenie w rajdach i wyścigach terenowych. Wielokrotnie wygrywał włoskie mistrzostwa enduro i raz zdobył tytuł Mistrza Europy. Na koncie ma również sześć startów w Rajdzie Dakar. Jego partnerem zostanie Francesco Montanari, który w ubiegłym roku zadebiutował w we włoskich mistrzostwach Motorally. Program nosi nazwę "Back to Africa", co może oznaczać, że producent celuje w tamtejsze rajdy terenowe, a docelowo zapewne powróci na trasę Rajdu Dakar.
Massimo Riviola, szef Aprilia Racing: "Z projektem Back to Africa Aprilia Racing powraca do świata wyścigów off-road, które uformowały naszą dywizję. Chcemy rozrastać się w świecie imprez Grand Prix i wyścigach torowych. Chcemy odkrywać nowe talenty w SP 250 Championship i RS 660 Trophy, ale również ruszamy z zupełnie nowym projektem z niezwykłą Aprilią Tuareg. To kolejny znak, że nasza dywizja wyścigowa urosła przez ostatnie lata i osiąga wyniki, których dotąd Aprilia nie widziała."
Jacopo Cerutti: "Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią projektu. Praca z włoską marką, która ma tak fantastyczną historię w sportach motorowych to dla mnie powód do dumy. To będzie nowe wyzwanie, ponieważ przychodząc z Enduro 450 będę jeździł na motocyklu z dwucylindrowym silnikiem, który ma ogromny potencjał i odegram kluczową rolę w jego rozwoju. To niezwykła okazja dla mnie jako zawodnika i nie mogę się doczekać rozpoczęcia prac."
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze