MotoGP 2022: Zawodnicy rozpoczynają europejski maraton od Grand Prix Portugalii
Po Azji, Ameryce Południowej i Ameryce Północnej przyszedł wreszcie czas na ściganie w Europie. Grand Prix Portugalii otwiera serię 12 rund, które odbędą się na naszym kontynencie. Jak wygląda sytuacja w klasyfikacjach generalnych? Czy można już mówić o pierwszych faworytach?
W klasie Moto3 Grand Prix Ameryk wygrał Dennis Foggia, który został nowym liderem klasyfikacji generalnej i ma na koncie 74 pkt. Drugi jest Sergio Garcia mający 58 pkt. Zawodnik nie ukończył wyścigu w Austin, ale poprzednie rundy pozwoliły zbudować mu bezpieczną przewagę punktową nad resztą stawki, ponieważ będący na trzeciej pozycji Andrea Migno ma dopiero 41 pkt. W Portugalii Garcia będzie musiał się spiąć i uważać, jeśli chce pozostać w pierwszej trójce. W ubiegłym roku to właśnie Migno najlepiej poradził sobie w Portugalii dojeżdżając na drugim miejscu. Wyścig wygrał wtedy Pedro Acosta, ale jego już nie ma w stawce Moto3. Dennis Foggia i Sergio Garcia nie ukończyli pierwszego okrążenia. Mocnymi przeciwnikami są Izan Guevara, Ayumu Sasaki oraz debiutujący Diogo Moreira. W ten weekend z dziką kartą wystartuje David Alonso, który wygrał ubiegłoroczną edycję Red Bull Rookies Cup. Zasili szeregi ekipy, w której jadą Guevara i Garcia, więc będzie to dla niego doskonała rozgrzewka przed JuniorGP World Championship.
Liderzy klasyfikacji generalnej klasy Moto2 woleliby zapomnieć o niedzielnym występie w Austin. Celestino Vietti i Aron Canet polegli w wyścigu. Celestino Vietti miał najwięcej szczęścia, ponieważ z wynikiem 70 pkt. udało mu się zachować pierwsze miejsce. Na drugie wskoczył Ai Ogura z wynikiem 56 pkt., a na trzecie - Tony Arbolino z wynikiem 54 pkt. Canet spadł na czwartą pozycję, ale ma 49 pkt., więc jest to strata do odrobienia, a Vietti jeszcze przez wiele rund będzie musiał się pilnować. W sezonie 2021 w Portimao podium zajęli Remy Gardner, Raul Fernandez i Sam Lowes. Canet, Beaubier i Vietti zameldowali się za nimi.
W klasie królewskiej sytuacja w generalce jest bardzo napięta. Pierwszy jest Enea Bastianini z wynikiem 61 pkt. i dwoma zwycięstwami na koncie. Jego przewaga nad Rinsem to zaledwie 5 pkt., a nad Aleixem Espargaro - 11 pkt. Zawodnicy są bardzo blisko siebie i poprzednie wyścigi pokazują, że wszystko może się zdarzyć, w końcu na pierwszej pozycji widzieliśmy już w tym sezonie Miguela Oliveirę i Aleixa Espargaro. Chyba najbardziej zmotywowanym zawodnikiem na padoku będzie Marc Marquez, który w Austin miał problem ze startem i spadł na koniec stawki, a na ostatnich okrążeniach walczył z Quartararo o 6. miejsce, jakby od tego zależały losy tytułu mistrzowskiego. Choć ma pewne zastrzeżenia odnośnie motocykla, to z pewnością wszyscy będą liczyć na jego zwycięstwo. Mocny był również Jack Miller, nad którym wisi widmo odpadnięcia z fabrycznego zespołu Ducati. Po rundzie w USA zawodnik mówił, że nie ma nic przeciwko przejściu do Pramac Racing i ciężko mu się dziwić, ponieważ zawodnicy na motocyklach tej ekipy radzą sobie bardzo dobrze.
Harmonogram rundy znajdziecie na www.motogp.com, a darmowa i nie przerywana innymi sportami relacja do obejrzenia jak zawsze na www.polsatsport.pl.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze