W ostatnich latach Ducati prezentuje w MotoGP prawdziwy pokaz siły w kwestii prędkości maksymalnych. W ten weekend, w Katarze została pokonana kolejna psychologiczna bariera, a za ten wyczyn odpowiedzialny jest Johann Zarco.

Bariera 350 km/h została pokonana w 2015 roku, również w Katarze, kiedy to Marc Marquez rozpędził swoją Hondę do 350,5 km/h. Kolejne rekordy należały już do Ducati. Jeszcze niedawno ekscytowaliśmy się tym, że podczas przedsezonowych testów w Katarze francuski zawodnik dobił do wyniku 357,6 km/h pobijając tym samym rezultat Andrei Dovizioso z 2019 roku, który wynosił 356,7 km/h, a teraz mamy kolejny rekord i przy okazji pękła kolejna psychologiczna bariera.

W trakcie czwartej sesji treningowej, która odbyła się tuż przed kwalifikacjami, Johann Zarco przebił barierę 360 km/h osiągając prędkość 362,4 km/h na mierzącej 1068 metrów prostej toru Losail. Motocykle Ducati wyraźnie odstają od konkurencji pod względem prędkości maksymalnej i czasów okrążeń, a póki co dorównuje im jedynie Yamaha, co było widać podczas kwalifikacji. W pierwszych dwóch rzędach pól startowych zobaczymy trzy motocykle Ducati i trzy motocykle Yamahy. Johann Zarco zajął 6. miejsce, a zwycięzcą był Francesco Bagnaia. Bagnaia z kolei ustanowił nowy rekord okrążenia z czasem 1'52,722.