MotoGP 2021: Carmelo Ezpeleta o trzecim motocyklu w boksie Repsol Honda
Carmelo Ezpeleta wypowiedział się dla włoskiego Motorionline na temat możliwości wprowadzenia trzeciego zawodnika do zespołu Repsol Honda.
Przypomnijmy, niedawno pojawiła się odważna hipoteza, że skoro starty Marqueza w pierwszych rundach sezonu 2021 są zagrożone, to Honda mogłaby sięgnąć po rozwiązanie w postaci wprowadzenia trzeciego motocykla na pola startowe. Na tym motocyklu miałby zasiąść Andrea Dovizioso, którego manager powiedział, że nie ma opcji, żeby Dovizioso był jedynie zawodnikiem grzejącym motocykl dla Marqueza. Druga maszyna jest już obsadzona przez Pola Espargaro.
Włoski portal Motorionline zapytał szefa Dorny, co sądzi o takim pomyśle i niestety nie ma tu dobrych informacji dla Hondy i Dovizioso. Carmelo Ezpeleta powiedział, że nie zamierza robić żadnych wyjątków i dodał, że jeśli Honda faktycznie będzie w opałach, to na pewno znajdzie jakieś rozwiązanie. Honda już raz wystawiła trzech zawodników, a miało to miejsce w 2011 roku, kiedy to w teamie znaleźli się Dani Pedrosa, Casey Stoner i... Andrea Dovizioso.
Jakie rozwiązania ma Honda? Niezależnie od wyboru - każde będzie brutalne dla jednego z obecnych zawodników i wszystko zależy od założeń. Pierwszy scenariusz to odsunięcie Pola Espargaro pomimo, że podpisano z nim dwuletni kontrakt. Zawodnik mógłby pauzować jeden sezon, choć zapewne doprowadziłoby to do przepychanek pomiędzy prawnikami. Drugie rozwiązanie to kolejny sezon przerwy dla Marqueza - wtedy Dovizioso mógłby zasiąść na jego motocyklu, a Stefan Bradl pełniłby tylko rolę kierowcy testowego, bez startów w wyścigach. Do pierwszego wyścigu pozostało jeszcze kilka miesięcy, ale już w lutym mają wystartować pierwsze testy i niemal pewne jest, że Marc Marquez nie weźmie w nich udziału. Na razie możemy jedynie liczyć, że Ezpeleta zgodzi się na jakiś ruch "last minute".
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze