Mikołaje na Motocyklach ze wsparciem rowerzystów i biegaczy
Jak podaje portal trojmiasto.pl w tym roku mikołaje na motocyklach dostaną wsparcie rowerzystów i biegaczy. To wydarzenie od lat na Pomorzu przybiera rangę gigantycznej parady, a teraz może okazać się ona jeszcze większa. Zmianie uległ też termin imprezy, która odbędzie się w Trójmieście 15 grudnia. Pojawiają się głosy sprzeciwu ze strony motocyklistów, którzy obawiają się o brak miejsca, a także poddają w wątpliwość pozytywny odbiór tej imprezy.
Motocykliści są sceptyczni nie tylko co do potencjalnego tłumu na ulicach (przypomnijmy, że w zeszłym roku w Trójmieście było 3500 moto-mikołajów), ale także do pogody. Późniejszy termin = większa szansa na śnieg. Zmiany wzbudzają wiele kontrowersji i podziałów, tak bardzo niemile widzianych w przypadku imprez tego rodzaju.
Wszystko sprawdza się do zmiany i do, jak zapewnia organizator, odświeżenia wizerunku imprezy. Z jednej strony dobrze, że event ma jednoczyć więcej osób z różnych środowisk, ale z drugiej rodzi to potencjalne problemy logistyczne i doskonałe podłoże do pojawiania się kwasów. Co o tym sądzicie?
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeBo to taki srajdół, gdzie jak coś w końcu wyjdzie w najlepszym stylu, to zawsze znajdą się jakieś świnie przy korycie, które to spierd.....
Odpowiedzmoim zdaniem, delikatnie mówiąc, to nie jest dobry pomysł: http://www.bigbiker.pl/moto-rowero-czy-biegomikolaje /
OdpowiedzW tym roku dołączą do nas rowerzyści i biegacze, w przyszłym woźnice i sternicy kutrów, a w kolejnym piloci szybowców i operatorzy koparek samojezdnych. Co to qrva ma być???!!! Mikołaje na ...
OdpowiedzRowerzyści jako grupa społeczna to banda najbardziej aroganckich, rozwydrzonych i roszczeniowo nastawionych buców, jakich dane było nosić naszym pięknym drogom. Wepchnięcie ich do tradycyjnej ...
OdpowiedzWiesz, motocyklisci strasznie oburzaja sie kiedy sa wrzucani do jednego worka z tzw. dawcami. Uwazam, ze w ten sposob powinni byc traktowani rowerzysci. Tak jak na moto znajdzie sie debil.lecacy na kole pod podstawówką, tak na rowerze znajdzie sie gosc jadacy srodkiem pasa, kiedy z naprzeciwka jada samochody, czy ktos jadacy po deptaku z zbyt wysoka predkoscia nie patrzac na pieszych. A co do mikolajow. Cel jest jeden, usmiech na twarzach dzieciakow. Szkoda tylko, zefaktycznie organizacyjnie moze byc to chaotyczne. A argument pogody moim zdaniem jest bez sensu. Zawsze znajda sie morsi gotowi niesc usmiech. Pozdrawiam, LwG
OdpowiedzBOCZO: Rok 2012 bylo 1,7 motomikolajow, w 2011 bylo grubo ponad 3,5 k - nie dosc ze ladna pogoda to jeszcze to byl rodzaj pozegnanania goscia ktory od lat to ogarnial. W tym roku jest duze ...
OdpowiedzZdajesz sobie sprawę, ze robienie dymu w UM wokół tej imprezy jest niemal gwarancją jej końca w formie parady po 3mieście? Puki co urzędnicy sa przychylni i ugodowi, ale jak zacznie się walka na to kto jest fajniejszy to szybko się z tego wycofają - a policja tylko czeka żeby powiedzieć "nie" bo po cholerę im impreza blokująca całe 3miasto Nie róbcie szopek, jak chcecie coś zrobić to ósmego jest planowany wypad do domów dziecka i szpitali (są nt. tematy pozakładane)... no chyba że chodzi o to żeby się pokazać i udowodnić komuś kto jest fajniejszy Ps1. biorąc pod uwagę wymogi formalne to i tak jest już po ptokoch - może i lepiej Ps2. z tymi 100tys do bym uważał bo właśnie publicznie dajesz do zrozumienia, że ktoś tu kogoś wydupcył i nie tylko ludzi ale i US... na Twoim miejscu usunałbym ten fragment zanim ktoś z kolibek postanowi udowodnić swoje racje w sądzie Inną kwestią jest to jakim cudem wyrwali 2x więcej kasy przy 1/3 uczestników z najliczniejszej edycji?
OdpowiedzI to jest właśnie koniec kultowej imprezy.
Odpowiedz