Mika Kallio do KTM-a
Ekipa KTM-a nabiera rozpędu. Kallio będzie testował motocykl, który w 2017 roku zobaczymy na lini startowej w klasie MotoGP.
Mika Kallio będzie drugim, obok Alexa Hoffmana, kierowcą testowym pracującym nad prototypem KTM-a, którego w stawce zobaczymy w 2017 roku. KTM od dawna informował, że wraca do MotoGP, choć do dziś nie wiadomo w jakiej formie (głośno mówi się o tym, że Austriacy jednak nie wystawią fabrycznego zespołu, koncentrując się na sprzedaży motocykli prywatnym team’om).
Obok wyzwania jakim jest budowa infrastruktury, bardzo ważnym zadaniem było dla nas znalezienie odpowiedniego personelu. Dzięki zatrudnieniu Miki Kallio mamy w składzie kluczowego członka zespołu i teraz możemy podejmować kolejne kroki. Motocykl testowany jest od początku sierpnia, teraz przychodzi czas by za jego sterami siadł Alex Hofmann, ex-zawodnik Grand Prix i komentator MotoGP na antenie Eurosportu - informował w nocie prasowej dyrektor sportów motorowych w KTM, Pit Beirer.
Kallio dołączył do zespołu KTM-a w 2003 roku, by w latach 2004-2005 dwukrotnie zdobyć v-ce Mistrzostwo Świata w klasie 125. W 2007 przeniósł się do klasy 250, gdzie w 2008 roku zdobył trzecie miejsce pod koniec sezon. Rok 2009 to awans do MotoGP, tym razem w barwach Ducati. W 2009 roku Mika został "Debiutantem Roku", ale kontuzje i wyniki poniżej oczekiwań spowodowały, że w 2011 roku wrócił do niższej klasy - Moto2. Tam największe sukcesy zgarniał z zespołem Marc VDS.
KTM odgrywał ogromną rolę w mojej karierze. Kiedy tylko usłyszałem, że chcą wrócić do MotoGP w 2017 roku, zdałem sobie sprawę, że to idealna szansa dla mnie by powrócić w szeregi Pomarańczowej Rodziny. Cieszę się, że uda nam się współpracować. […] Oczywiście będę tęsknił za ściganiem w przyszłym roku, ale uważam, że najlepsze czasy jeszcze przede mną - komentował Fin, Mika Kallio.
Kallio znajduje się aktualnie na 15. pozycji w klasyfikacji punktowej Moto2, mocno poniżej oczekiwań (zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę sezon 2014, w którym walczył o Mistrzostwo).
Foto: Archiwum
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze