Ma³e dziecko, du¿e straty, czyli uwa¿aj, co twoja pociecha robi w salonie...
Około 40 tys. zł musi zapłacić ojciec 3-letniej dziewczynki, która w salonie Audi ozdobiła kilka samochodów rysunkami wykonanymi… kamieniem.
Wizyta w salonie motocyklowym lub samochodowym w rodzinnym gronie może być prawdziwą przygodą - miło jest dzielić z najbliższymi własną pasję, planować zakup kolejnej maszyny i po prostu pooglądać wspólnie arcydzieła inżynierii.
Emocji, których dostarczyła pewnemu chińskiemu ojcu jego córka, ten raczej się jednak nie spodziewał. Kiedy on zajęty był rozmową z handlowcem, dziewczynka postanowiła ozdobić kilka samochodów własnoręcznymi pracami, wykonanymi w technice skrobanej… kamieniem.
Wszystkie "ozdobione" samochody musiały zostać ponownie polakierowane, co negatywnie wpłynęło na ich wartość. Wśród ofiar radosnej twórczości znalazło się między innymi nowe Audi Q8, co znacząco podniosło koszty. Łącznie za usunięcie usterek ojciec dziewczynki musiał zapłacić 70 tysięcy yuanów, czyli mniej więcej 40 tysięcy złotych.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze