5 ważnych porad dla motocrossowych rodziców
Jako motocrossowy rodzic wiesz, jak wspaniale jest uczestniczyć w tym sporcie. Do dziś pamiętasz rodzinne wyjazdy z rodzicami na zawody. Teraz także ty, wraz z twoim dzieckiem, tworzycie wspólnie wyjątkowe wspomnienia. Mamy dla ciebie pięć wskazówek, na bazie opracowań dr. Tima Laskisa, o których należy pamiętać, jeśli wychowanie twojego dziecka toczy się wokół jazdy i wyścigów.
1. Upewnij się, że robi to z właściwych powodów
Jeśli chodzi o motocross, rodzice łatwo zaczynają żyć życiem swoich dzieci. Jesteśmy podekscytowani, ponieważ mamy pretekst do spędzania czasu na torze, tak jak kiedyś. Upewnij się jednak, że twój młody zawodnik robi to z właściwych powodów. Zbyt często dzieci uprawiają sport, ponieważ ich rodzice są nim zainteresowani. Na początku dzieci są zaintrygowane i podekscytowane, że mogą robić coś nowego, ale z biegiem czasu nigdy tak naprawdę nie zakochują się w sporcie, który ty tak bardzo lubisz. Może się zdarzyć tak, że nadal będą jeździć i startować, ponieważ tobie sprawia to przyjemność. Widzą w twoich oczach, jak bardzo to kochasz i nie chcą cię zawieść. Ale jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz, że nie sprawia im to już radości, ani nie daje szczęścia.
Co więc zrobić, aby tego uniknąć?
Co jakiś czas upewnij się, że twoje dziecko nadal kocha jazdę i wyścigi. Powiedz wyraźnie, że w dowolnym momencie może przestać jeździć, i że nie wpłynie to na ciebie, ani na wasze relacje. Zaznacz, że będziesz wspierać je w każdym sporcie, który wybierze, niezależnie od tego, czy jest to motocross, czy coś innego. Na pewno będziesz trzymać kciuki za plecami za to, żeby koniec przygody z motocrossem nigdy nie nastąpił, jednak ważne jest, aby dziecko podążało własną ścieżką.
2. Uczyń szkołę priorytetem
Jeśli twoje dzieci uwielbiają jeździć, użyj tego jako narzędzia do ukończenia szkoły. Zbyt wiele razy dzieci oraz młodzież, tracą z oczu to, co naprawdę ważne. Dobre wyniki w szkole powinny być ich priorytetem. Jeśli przyniosą do domu słabe oceny, daj szlaban na jazdę. Takie działanie pomoże zwiększyć znaczenie dobrego wykształcenia. Bardzo niewiele osób osiąga poziom Tadka Błażusiaka, Ryana Dungey'a, czy Antonio Cairoli‘ego. A co jeśli stanie się tak, że twoje dziecko nigdy nie dotrze do czołówki? Co wtedy zrobi bez kontraktu fabrycznego i ukończonej szkoły?
3. Kontroluj emocje
Wydałeś tysiące na nowy motocykl, przyczepę, sprzęt i wyposażenie. Poświęcasz także ogrom swojego czasu. Mimo to, widzisz, że nie wszystko idzie tak, jak powinno, a słabe wyniki na zawodach doprowadzają cię do szału. Jak powinieneś zareagować, jeśli twoje dziecko nie jedzie dobrze w zawodach? Znamy wiele historii obecnych i byłych już zawodników, których rodzice wyżywali się na nich za to, że nie spisali się dobrze. Radzenie sobie z frustracją, gdy wiesz, że na co dzień twoje dziecko jeździ lepiej, może być trudne, ale kontrolowanie emocji jest ważne.
Znowu nie poszło?
Jeśli jesteś zdenerwowany, weź trzy głębokie wdechy i odejdź na kilka minut. Pomyśl, zanim powiesz i nie reaguj negatywnie. Wypowiadanie ostrych słów, krzyk lub uderzenie dziecka pit boardem może sprawić, że (być może) poczujesz się lepiej, ale upokorzysz swoje dziecko, które może ci tego nigdy nie zapomnieć.
4. Bawcie się dobrze
Jazda i wyścigi powinny być równie przyjemne po czterech latach, jak pierwszego dnia. Jeśli tak nie jest, sprawdź, dlaczego tak się dzieje. Czy może twoje dziecko nudzi się jeżdżąc na tych samych torach? A może potrzebuje przerwy? Czy może jest przetrenowane? Zapytaj. Wypalenie jest powszechne i niekoniecznie oznacza koniec przygody z jazdą. Może to oznaczać, że konieczne jest wprowadzenie zmian. Zmiana miejsca, ilości lub rodzaju wykonywanego treningu może zdziałać cuda.
Jeśli twoje dziecko mówi, że się nudzi na torze, na którym z reguły trenujecie, zabierz je na nowy tor, albo, dla odmiany, w teren. Niech doświadczy czegoś nowego, a wielce prawdopodobne, że szybko się ponownie zaangażuje. W innym przypadku czasami potrzeba tylko przerwy w jeździe. Może potrzebuje miesiąca wakacji od motocrossu, żeby znów się w nim zakochać? A może konieczne jest zmniejszenie intensywności programu treningowego? Porozmawiaj ze swoim dzieckiem, a ono ci powie.
5. Sprawdzaj różne opcje treningu
Nie wydaje ci się, że dzisiejsze dzieci są szybsze we wszystkich klasach, niż wtedy, gdy ty ścigałeś się w latach 80. lub 90.? Częściowo odpowiadają za to czterosuwy, a częściowo dlatego, że wiele dzieci uczęszcza na treningi do profesjonalnych klubów i pracuje z profesjonalnymi trenerami. Oczywiście, regularne treningi pod okiem fachowca nie są dla wszystkich. Mogą być kosztowne i zbyt czasochłonne. Jednak dziś jest to świetna opcja, której wcześniej dzieci nie miały.
Inną opcją jest wyjazd na treningi weekendowe. Wiele obiektów, a także samych zawodników, prowadzi szkolenia, które mogą być świetnym sposobem na zdobycie nowych umiejętności w krótkim czasie za ułamek kosztów.
Dodatkowo, w Internecie znajdziecie wiele filmików z techniki jazdy, z kluczowymi poradami i użytecznymi trickami. Wielu byłych i obecnych zawodników dzieli się swoją wiedzą, doświadczeniem i umiejętnościami na swoich kanałach.
Dlaczego więc nie skorzystać i nie połączyć różnych opcji?
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze