Po latach udanej współpracy MV Agusty z gigantem oponiarskim Pirelli, obie firmy postanowiły sformalizować swój związek. Jednym z owoców tej umowy jest przepiękny naked MV Agusta Brutale 800 RR Pirelli, który zostanie zaprezentowany już jutro na targach w Mediolanie.

MV Agusta i Pirelli pracują razem od bardzo dawna, lecz dopiero w ostatnim czasie została podpisana umowa, na bazie której Pirelli zostało oficjalnym dostawcą opon dla producenta motocykli z Schiranny. Odtąd każdy wyjeżdżający z fabryki motocykl MV Agusta będzie domyślnie wyposażony w te właśnie gumy. Z całą pewnością na tym nie straci - obie firmy, oprócz włoskiego rodowodu, łączy pasja do sportu i awangardowych rozwiązań.

Z okazji tego wydarzenia obaj producenci nie poprzestali na okolicznościowej lampce wina. Postanowiono uczcić udaną współpracę limitowaną edycją agresywnego dragstera o pięknej linii - MV Agusta Brutale 800 RR. Za stworzenie wersji specjalnej motocykla wzięły się dwa biura projektowe: Castiglioni Research Center oraz Pirelli Design. Powstały dwa warianty kolorystyczne: czarno-czerwony i czarno-niebieski, oba robiące piorunujące wrażenie.

Technicznie nie zmieniono prawie nic. Nadal jest to typowy Brutale 800 RR, z kratownicową ramą i trzycylindrowym, rzędowym silnikiem. W celu zmniejszenia masy pojazdu i poprawienia właściwości jezdnych, zdecydowano się na ultralekkie obręcze kół, pochodzące z torowego superbike F4. Z oczywistych względów bardzo ważne są w tym projekcie opony, zdecydowano się więc na specjalne wersje gum Pirelli Diablo Supercorsa SP, które posiadają kolorowe wstawki, uzupełniające wizualnie obręcze.

Dominującym kolorem wykończenia motocykla jest czarny mat lub szary mat, którymi pokryto znakomitą większość maszyny. Na tym tle ostro odcinają się lśniące wstawki z logotypami obu marek. Specjalnie dla tego modelu zaprojektowano również dwukolorowe siodło. Nie podano jeszcze, ile egzemplarzy MV Agusty Brutale 800 RR Pirelli trafi do klientów, wiemy tylko, że będzie to seria bardzo limitowana. Motocykle będzie można zobaczyć już jutro na targach EICMA w Mediolanie.