Konfiskata samochodu pijanemu kierowcy. Zapad³ pierwszy prawomocny wyrok w Polsce
W marcu weszły w życie przepisy, które pozwalają na odbieranie pojazdów pijanym kierowcom. Dopiero 5 miesięcy później zapadł pierwszy prawomocny wyrok, w którym sąd orzekł przepadek samochodu należącego do pijanego kierowcy. Sprawa dotyczy kobiety ze Skierniewic.
Cała sprawa rozpoczęła się w czerwcu, kiedy policjanci zatrzymali kierującą, u której stwierdzono 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta została zatrzymana i miesiąc później sąd wydał wyrok w tej sprawie. Sędzia orzekł zakaz prowadzenia pojazdów na okres 4 lat, karę finansową w wysokości 5 tys. zł i przepadek pojazdu, którym kierowała kobieta. Teraz wyrok się uprawomocnił i jest pierwszym takim przypadkiem w Polsce.
Od marca 2024 r. w Polsce obowiązują przepisy, które nakazują policji konfiskatę pojazdu, jeśli kierowca ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie lub 1 promil w przypadku spowodowania zdarzenia drogowego. Sąd może też orzec przepadek pojazdu, jeśli kierowca spowoduje wypadek i ma w organizmie od 0,5 do 1 promila alkoholu.
Jeżeli kierujący nie jest jedynym właścicielem pojazdu, pojazd jest w finansowaniu lub jest pojazdem służbowym, to pijany kierowca będzie musiał zapłacić karę w wysokości wartości pojazdu. Ta jest obliczana na podstawie polisy ubezpieczeniowej lub średniej wartości rynkowej, jeśli pojazd nie ma ubezpieczenia.
Przepisy początkowo studziły zapędy tych, którzy nie widzą problemu w prowadzeniu pojazdu, kiedy są pod wpływem alkoholu. Jednak po kilku miesiącach sytuacja wróciła do smutnej normy. W maju pojawiały się informacje, że policja zatrzymuje dziennie ok. 140 pojazdów. Po drodze pojawiły się propozycje zmiany przepisów, by przepadek pojazdu nie był obligatoryjny, ale pomysł ten szybko upadł.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze